Mecze Arki z Chojniczanką wywołują zwłaszcza ostatnio spore emocje. Tym razem ze względu na decyzje PZPN w Chojnicach zabraknie naszych kibiców. 

Do tej pory drużyny rywalizowały ze sobą 10 razy, a pierwsze potyczki odbyły się 60 lat temu!

W 1955 roku Arka wygrała u siebie 4:1, ale uległa na wyjeździe 2:3.

Rok później drużyny wygrywały po 2:0 w roli gości.

W sezonie 1984/85, gdy Arka wygrywała rywalizację i wracała do ówczesnej II ligi w Chojnicach wygrała 2:0 po dwóch golach Jarosława Reszki, a w Gdyni 1:0 po golu Grzegorza Bartlewskiego.

W nowej 1 lidze odbyły się 4 spotkania:

Dwa sezony temu w meczu zakończonym wygraną 3:2 zwycięstwo zapewnił Arce Kamil Juraszek bramką w 93 minucie.  W Chojnicach Arka wygrała 1:0 po golu Roberta Sulewskiego w 83 minucie.

W ub. sezonie w Gdyni jesienią  goście odebrali Arce zwycięstwo w 89 minucie i skończyło się remisem 1:1. Po tym spotkaniu pracę w Arce stracił Dariusz Dźwigała.

W rewanżu już pod wodzą Grzegorza Nicińskiego  Arka zremisowała w Chojnicach 1:1. Bramkę dla nas zdobył Marcus da Silva.

Ogółem  bilans w lidze jest korzystny dla naszego zespołu: 6 wygranych - 2 remisy - 2 porażki , bramki 17-10.

Przypomnijmy, że niedawno w meczu pucharowym w Gdyni Chojniczanka po remisie 1:1 wygrała w karnych i awansowała do kolejnej rundy. Jak widać mimo, że to Arka z reguły jest góra, to Chojniczanka tanio skóry nie sprzeda i zapowiada się ciężka przeprawa , gdyż gospodarze będą chcieli za wszelką cenę przerwać passę 5 porażek z rzędu.

Ostatnią była ta pucharowa przegrana 1:2 u siebie z Legią. Warto zaznaczyć, że 3 spotkania Chojniczanka  przegrała minimalnie w stosunku 1:2.

tr