Aktualności
17.10.2015
Trenerzy po meczu Drutex-Bytovia - Arka.
Po remisowym spotkaniu z drużyną Drutexu - Bytovii, trenerzy podkreślali trudne warunki w jakich przyszło dzis grać. Szkoleniowiec Arki podziękował licznej grupie kibiców, którzy mimo trudnych warunków atmosferycznych przybyli do Bytowa i dopingowali żółto - niebieskich.
Tomasz Kafarski (Drutex-Bytovia):
Tak jak powiedział trener, dziś boisko było jakie było, warunki były trudne do grania. W momencie kiedy graliśmy piłkę po ziemi to dochodziliśmy do sytuacji, kiedy graliśmy piłkę "szkocko - angielską" to raczej nic się z tego nie działo. Widzieliśmy dziś Arkę, która gra z takim polotem zdobyczy punkowych z ostatnich meczów.
Widzieliśmy moją drużynę, która do pewnego momentu miała w głowie nasze ostatnie wyniki. Cieszy to, że z wyniku 0:1 nie daliśmy strzelić sobie bramki, tylko strzeliliśmy na 1:1. Martwi mnie też to, że w momencie zejścia Tadzia Sochy, pogubiliśmy się, zamiast grać po ziemi i wypracować sobie 2-3 dośrodkowania i być może ten mecz wygrać. Uważam jednak, że z przebiegu gry wynik ten jest w miarę sprawiedliwy.
Uważam, że sytuacja Rafała Siemaszki z pierwszej połowy to bardziej trzy na jeden niż jeden na jeden. Podobnie było w polu karnym Arki. Martwi mnie jednak sytuacja, gdy sędzia dolicza 4 minuty, a z tego co słyszałem kończy 2:59, a według sędziego asystenta 3:15, to coś tu nie gra.
Grzegorz Niciński (Arka):
Trudny mecz w trudnych warunkach. Grząsko było, padało przez cały mecz i przed meczem. Warunki utrudniały grę obu ekipom. Prowadziliśmy 1:0, wydawało się, że dowieziemy ten wynik do końca. Zespół Bytovii miał swoje sytuacje, wykorzystał jedną z nich po pięknym strzale. Wywozimy punkt, trzeba go szanować.
Nie chcę oceniać na gorąco sytuacji Rafała Siemaszki z pierwszej połowy, przeanalizujemy materiał wideo. Zobaczymy na spokojnie, niczego już nam nikt nie wróci. Pokrzykiwałem na Tadeusza Sochę, żeby pomóc, byłem blisko linii i chciałem żeby lepiej się ustawiał. Nie grał w dwóch meczach. Jednak analizę gry przeprowadzimy po meczu.
Tuż po konferencji trener Niciński przekazał nam specjalne podziękowania dla licznej grupy kibiców z Gdyni, która przybyła na ten mecz i kapitalnie dopingowała Arkę mimo bardzo trudnych warunków atmosferycznych.
notował: Skubi, Seba
Sponsor relacji z meczu wyjazdowego jest firma Heliodor:
Copyright Arka Gdynia |