TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

09.08.2007

Arka Gdynia jest już na plusie (Gazeta Wyborcza)

Piłkarze Prokomu Arka Gdynia, po emocjonującym meczu, wygrali na wyjeździe z groźnym Podbeskidziem Bielsko-Biała. Drużynę z Gdyni uratował rezerwowy Bartosz Karwan.

Karwan znów - podobnie jak w pierwszym meczu z Wartą Poznań - zaczął mecz na ławce rezerwowych. Wtedy strzelił bramkę zaledwie pięć minut po wejściu na boisko, a w środę potrzebował na to sześciu minut. Jego gol dał Arce zwycięstwo i tym samym Arka już po dwóch meczach odrobiła ujemne punkty, a nawet jest na plusie.

Mecz w Bielsku był hitem kolejki. Co prawda przed tym spotkaniem Podbeskidzie miało zero punktów, a Arka minus dwa, ale tylko dlatego, że oba kluby były ukarane za korupcję. Gospodarze wygrali dwa pierwsze mecze po 3:0 - ze Śląskiem Wrocław i Stalą Stalowa Wola, a Arka, która jest faworytem II ligi, rozbiła 4:0 Wartę.

Jak na mecz kolejki przystało obie drużyny, które grały przy komplecie publiczności (5 tys. widzów, w tym 100 kibiców Arki, biletów zabrakło już 20 minut przed meczem), zaatakowały od początku. Z rzutu wolnego groźnie strzelał Olgierd Moskalewicz, dobre okazje dla Podbeskidzie zmarnowali Dariusz Kołodziej, Martin Matus, Grzegorz Pater i Piotr Koman, a Bartosz Ława uderzył z 20 m w słupek. Groźnie strzelali też Piotr Bazler i Marcin Wachowicz, ale do przerwy - mimo ofensywnej gry obu drużyn - bramek nie było. Po przerwie przewaga Arki była już wyraźna. Gdynianie zamknęli rywali na ich połowie, a pod bramką Łukasza Merdy coraz częściej było gorąco.

W porównaniu z meczem z Wartą w Arce nie mógł zagrać kontuzjowany Tomasz Mazurkiewicz, którego zastąpił Dariusz Ulanowski. Defensywny pomocnik zespołu z Gdyni już w 28. minucie dostał żółtą kartkę za ostry faul na Rafale Jaroszu. Trener gospodarzy Marcin Brosz aż wbiegł po tym zagraniu na boisko. Zresztą obaj szkoleniowcy byli aktywni, ani razu nie usiedli na ławce. Ulanowskiego zastąpił w 75. minucie Karwan i była to kluczowa zmiana. Sześć minut później piłkarz Arki strzelił zwycięską bramkę głową po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Ławy.

Podbeskidzie Bielsko-Biała 0
Prokom Arka Gdynia 1 (0)
STRZELEC BRAMKI

Arka: Karwan (81.).

SKŁADY

Podbeskidzie: Merda - Cienciała, Hirsz Ż, Szmatiuk Ż, Górkiewicz - Pater (58. Sacha), Jarosz Ż, Gorszkow, Kołodziej (65. Butryn Ż) - Koman (65. Surdykowski), Matus.

Arka: Bledzewski - Sokołowski Ż, Weinar, Sobieraj Ż, Kalousek - Ulanowski Ż (75. Karwan), Moskalewicz, Ława - Bazler (92. Niciński), Chmiest Ż, Wachowicz Ż.

Sędzia: Grzegorz Stęchły (Jarosław).

Widzów: 5 tys.

Grzegorz Kubicki, Wojciech Kania







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia