Aktualności
09.05.2015
Kafarski przy Olimpijskiej.
Na stadionie przy Olimpijskiej zostaną rozegrane małe derby Pomorza. Podrażniona pierwszą wiosenną porażką Arka podejmie Drutex-Bytovię Bytów.
Arka Gdynia mogła długo cieszyć się mianem niepokonanej w 2015 roku. Straciła je dopiero przed tygodniem wskutek porażki 0:1 z Wigrami Suwałki. Ponownie w tym sezonie została trafiona przez beniaminka raz i od razu zatopiona. Jedynego gola zdobył Bartosz Widejko sprytnym centrostrzałem za kołnierz Jakuba Miszczuka.
- Po przegranym meczu z Wigrami nie mogę być zadowolony. Nie wyszło nam to spotkanie tak jakbyśmy sobie życzyli. Ten tydzień pracowaliśmy solidnie i liczę, że powróci skuteczna Arka, a wpadka w Suwałkach była ostatnia w sezonie - stwierdził trener Grzegorz Niciński.
Siłą żółto-niebieskich jest ostatnio gra obronna. Tylko KGHM Zagłębie Lubin straciło od początku roku mniej goli. Bolączką jest natomiast atak. Z tego powodu na koncie gdynian znalazło się aż pięć remisów. W sobotę Niciński nie skorzysta z dwóch graczy ofensywnych: kontuzjowanych Grzegorza Lecha oraz Pawła Abbotta.
Być może otworzy to szansę na występ Michałowi Szubertowi.Sytuacja Arki w tabeli jest spokojna. Tego samego nie mogą powiedzieć piłkarze i kibice beniaminka z Bytowa. Drużyna plasuje się tylko dwa punkty nad miejscem barażowym. Ostatnio zobaczyła światło w tunelu. Pod wodzą nowego trenera Tomasza Kafarskiego zaczęła regularnie punktować. W czterech poprzednich kolejkach zanotowała dwie wygrane i dwa remisy.
Mówiąc delikatnie, Kafarski nie jest postacią darzoną sympatią w Gdyni. Były opiekun Lechii Gdańsk w przeszłości zaszedł za skórę kibicom Arki. Co ciekawe, ani razu nie gościł przy Olimpijskiej jako trener Floty Świnoujście. Potrafił natomiast kilkakrotnie w swojej karierze pokonać żółto-niebieskich. W Bytowie liczą, że w sobotę potwierdzi patent na regionalnego rywala.
Kafarski nie może zabrać do Trójmiasta defensora Radosława Jasińskiego, który pauzuje za nadmiar kartek. Na szczęście może korzystać ze wszystkiego co najlepsze w ataku z Januszem Surdykowskim na czele. 29-letni napastnik jadł chleb z niejednego piłkarskiego pieca. Dwa lata spędził w Arce i nie ulega wątpliwości, że chętnie pokaże coś specjalnego przed kibicami w Gdyni.
Jesienny mecz tych drużyn był przeciętnym widowiskiem i zakończył się remisem 1:1. Być może w rewanżu dla odmiany królować będzie ofensywa, a nie kunktatorski futbol. Komplet punktów byłby bezcenny dla walczącej o utrzymanie Drutex-Bytovii Bytów, jednak Arka przed własną publicznością nie zwykła przegrywać.
Arka Gdynia - Drutex-Bytovia Bytów / sob. 09.05.2015 godz. 17.30
Przewidywane składy:
Arka: Miszczuk - Stolc, Marcjanik, Sobieraj, Warcholak - Renusz, Nalepa, Łukasiewicz, Marcus Vinicius, Wojowski - Szubert.
Drutex-Bytovia: Laskowski - Wilczyński, Socha, Bąk, Formela - Mąka, Bajić, Mandrysz, Szewczyk, Jakóbowski - Surdykowski.
Sędzia: Paweł Pskit (Łódź).
Zamów relację z meczu Arka Gdynia - Drutex-Bytovia Bytów
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOVIA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT
Zamów wynik meczu Arka Gdynia - Drutex-Bytovia Bytów
Wyślij SMS o treści PILKA.BYTOVIA na numer 7136
Koszt usługi 1,23 zł z VAT
Copyright Arka Gdynia |