Aktualności
03.05.2015
Piłkarze po meczu: Przytrafił nam się słabszy mecz
Przemysław Stolc:
- Szkoda tego meczu i tej naszej serii. Wyglądało to wszystko na remis, ale przytrafił nam się błąd. Straciliśmy piłkę w środku pola, rywal wyszedł z akcją „dwa na jeden”, szczęście dopisało przy tym gospodarzom, bo poszedł centrostrzał, którego Kuba nie sięgnął. To była dość przypadkowa bramka.
Nie ma jednak co ukrywać, że po pierwszej wyrównanej połowie, w drugiej rywal nas przycisnął, często wpadał z piłką w nasze pole karne. My też mieliśmy swoje dwie, może trzy sytuacje, ale nie zdołaliśmy ich wykorzystać. Graliśmy dziś trochę za wolno piłką, no i zabrakło tego dokładnego ostatniego podania.
Michał Nalepa:
- Zabrakło nam dziś takiego „zęba” w naszej grze, zwłaszcza w pierwszej połowie, choć tak na dobrą sprawę, to obie połówki były w naszym wykonaniu po prostu słabe. Taki słabszy mecz w rundzie czasami się zdarza, a nam się zdarzył właśnie dziś w Suwałkach.
Wigry były od nas o tę bramkę lepsze i trzeba przyznać, że zasłużenie wygrały. Gdyby padł dziś wynik 0:0, to musielibyśmy go uznać za szczęśliwy dla nas. Zagraliśmy też słabiej taktycznie, bo nie powinniśmy być tak rozgonieni po całym boisku, jak to miało tutaj miejsce.
Rozmawiał: Arkadiusz Skubek
SPONSOREM RELACJI Z MECZU WYJAZDOWEGO JEST KiM TRANSPORT - transport kontenerów morskich
Copyright Arka Gdynia |