Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, arkowcy obecnie zaliczają każdego dnia podwójne dawki treningowe. Nie inaczej było dzisiaj, gdy podopieczni trenera Grzegorza Nicińskiego dwukrotnie zameldowali się na sztucznej murawie w tzw. klatce.

Podczas pierwszych wtorkowych zajęć nasz zespół skupił się na pracy nad takimi elementami jak motoryka, siła dynamiczna, czy wytrzymałość szybkościowa. Dopiero po południu zawodnicy mogli dłużej nacieszyć się kontaktem z piłkami, bo wtedy szkoleniowcy Arki wprowadzili więcej ćwiczeń czysto piłkarskich. Drugi trening to już zajęcia techniczno-taktyczne, a jego kulminacyjnym punktem było doskonalenie gry skrzydłami; finalizowanie akcji dośrodkowaniem i ich wykończenie uderzeniem na bramkę.

W porównaniu do poprzednich dni, dziś w kadrze ćwiczącej na pełnych obrotach zaszła jedna zmiana. Do drużyny powrócił Dawid Kędra, który tym samym zwiększył rywalizację w gronie bramkarzy. Powrót Dawida cieszy tym bardziej, że jeszcze nie dawno obawiano się dłuższej przerwy w grze u tego utalentowanego golkipera. Na szczęście jego uraz okazał się mniej groźny i przy wydatnym udziale naszego sztabu medycznego, Kędra mógł wznowić treningi z zespołem.

Nadal indywidualne zajęcia na sali ćwiczeń odbywają Ława, Koziara, Glauber i Wardziński. Ten ostatni miał jednak powody do radości, bo jak już informowaliśmy, parafował swoją pierwszą profesjonalną umowę z Arką.

Arkadiusz Skubek