Marek Saganowski, Marcin Wasilewski, Mirosław Szymkowiak i inne gwiazdy polskiej piłki przegrali charytatywny mecz z Prokomem Arka Gdynia. Dochód ze spotkania zostanie przekazany Kasi Szwałek.

Na pomysł rozegrania meczu w Gdyni wpadli Krzysztof Przytuła, piłkarz Arki, oraz wychowanek Polonii Gdańsk, a ostatnio piłkarz Górnika Zabrze Jacek Paszulewicz. Dochód z tego spotkania - środki ze sprzedaży biletów (na trybunach było ok. 3 tys. kibiców) czy licytacji koszulek - zostanie przekazany na operację 18-letniej Kasi Szwałek ze Świnoujścia, która ma problemy z wyprostem nogi w kolanie. Kasia była na trybunach, ale nie chciała dużo mówić. - Chciałabym tylko podziękować za to, że tu jesteście - powiedziała do kibiców. - Zależało nam, żeby zagrać w Gdyni, bo tu jest najlepsza publiczność. I mówią to nie tylko ludzie związani z Arką. Pomagamy Kasi, która nigdy nie straciła dobrego samopoczucia - dodał Przytuła.

Na zaproszenie Przytuły i Paszulewicza, którzy z powodu kontuzji nie grali, do Gdyni przyjechało mnóstwo gwiazd polskiej piłki, m.in. Tomasz Kuszczak (bronił tylko karne w przerwie), Dariusz Dudka, Wasilewski, Maciej Iwański, Szymkowiak, Saganowski czy były piłkarz Arki Rafał Murawski. Trenerem Tiger Teamu był Czesław Michniewicz.

Dla Arki był to jedyny mecz, jaki rozegrała przed sezonem u siebie. Wszystkie sparingi rozegra bowiem na wyjeździe. Wczoraj oprócz Przytuły nie grali z powodu urazów Damian Nawrocik, Janusz Dziedzic, Radosław Wróblewski i Olgierd Moskalewicz.

Przy okazji meczu odbyły się rozmowy z piłkarzami, którzy mogą wzmocnić Arkę. Są szanse, że w Gdyni zobaczymy Marcina Chmiesta (grał wczoraj) i Łukasza Surmę (był na trybunach). - Dobrych piłkarzy trzeba przekonać, że warto grać w Arce nawet w II lidze. Bo klub ma ambitne plany i niedługo chce grać o dużo więcej - tłumaczy trener Wojciech Stawowy. Bramkarzem Tiger Teamu był Andrzej Bledzewski, który od 1 lipca będzie zawodnikiem Arki. Cały czas są szanse na pozyskanie Michała Łabędzkiego z Łęcznej. - Być może trafi też do nas środkowy obrońca, który ma za sobą grę w Lidze Mistrzów. Nad tym tematem dopiero pracujemy - zdradza Stawowy.

Prokom Arka Gdynia 4 (2)
Tiger Team 2 (1)
STRZELCY BRAMEK

Arka: Niciński (12., 49.), Ława (45.), Kołodziejski (67.).

Tiger Team: Saganowski (29.), Reiss (75.).

SKŁADY

Arka: Witkowski - Kowalski, Sobieraj, Weinar, Sokołowski - Bazler, Mazurkiewicz, Ława - Niciński, Wachowicz, Karwan oraz Biecke, Kalousek, Jawny, Urbaniak, Kołodziejski, Płotka, Ulanowski.

Tiger Team: Bledzewski - Wasilewski, Dudka, Stasiak, Kaczorowski - Andruszczak, Jarzębowski, Iwański, Kolendowicz - Saganowski, Chmiest oraz Kuszczak, Jakubowski, Skrzypek, Walburg, Mysona, Bieniuk, Szymkowiak, Murawski, Jackiewicz, Bendrowski, Klatt, Reiss.

Grzegorz Kubicki