Wzmocnione zawodnikami trenującymi z pierwszym zespołem rezerwy Arki pokonały 4 ligowy GKS Kolbudy 2:1 (1:0).

Rezerwy - sparing nr 4

Arka II Gdynia - GKS Kolbudy 2:1 (1:0)

Bramki: Sulewski 2' (k), Szur 56' - 80'

Arka II: Kotkowski (60' Hiszpański) – Godula, R. Robakowski (46' Wojcinowicz),  Szur (70' R. Robakowski), Stolc (46' Borski) – Mosiejko (70' Regulski), Gałecki (70' Skrzypczak) – Sulewski (70' D.Tomczak), Koziara (70' Bach), Brzuzy (70' Kupczyk)– F. Patok (70' Konkolewski - testowany)

Zadowolony z dzisiejszego sparingu był trener naszych rezerw Grzegorz Witt. Nie tylko z wygranej, ale także z postawy drużyny 4 –ligowej, która jego zdaniem była bardzo dobrym przeciwnikiem na tym etapie przygotowań.

Arkowcy objęli szybko prowadzenie wykorzystując rzut karny podyktowany za zagranie ręką w polu karnym po dośrodkowaniu Damiana Mosiejki. Pewnym  wykonawcą jedenastki był Robert Sulewski.  Prowadzenie dla naszych rezerw po podwyższył  Przemek Szur dobijając piłkę z bliska do siatki po dwójkowej akcji Mosiejko- Sulewski i wykorzystaniu dośrodkowania tego ostatniego.  Goście kontaktową bramkę zdobyli po błędach w defensywie  w efekcie których nasz młody bramkarz Marcin Hiszpański zagrał do przeciwnika, który bez przeszkód trafił do pustej bramki.

Wcześniej w 60 minucie czerwoną kartkę za faul taktyczny  poza polem karnym otrzymał Kamil Kotkowski. Do końca wynik nie uległ zmianie i nasi 3-ligowcy wygrali 2:1.

Trener Grzegorz Witt po meczu:

Dziś mieliśmy wzmocnienia zawodnikami z pierwszej drużyny. Gra przed zmianami była płynniejsza i lepsza jakościowo.  Mijający tydzień  to forma dośc intensywnego zgrupowania, więc w drugiej połowie brakowało nam już nieco sił i swobody. Rywale prezentowali się solidnie i według mnie powinni być w czołówce swoich rozgrywek.  W 2 połowie rywale nieco zepchnęli nas  do defensywy, lecz potrafiliśmy mimo to stworzyć sobie jeszcze dobre okazje. Takie mieli Dawid Tomczak, który zakończył indywidualną akcję strzałem oraz  Konrad Kupczyk. Zabrakło im jednak precyzji.

tr