TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

25.05.2007

Nafciarzy pożegnanie z ekstraklasą (Gazeta Wyborcza)

W sobotę o godz. 18 piłkarze Wisły Płock rozegrają ostatni mecz w tym sezonie Orange Ekstraklasy. Bez względu na rezultat w nowym sezonie wystąpią w drugiej lidze. Chyba że któryś z drugoligowców nie otrzyma licencji na występ w pierwszej lidze
To wydaje się niemożliwe, ale Wisła - choć zajęła spadkowe miejsce w Orange Ekstraklasie - ma szanse na rozpoczęcie sezonu w tej klasie rozgrywkowej. - Jeśli któraś z czterech drużyn drugoligowych, która na finiszu rozgrywek wywalczy awans do ekstraklasy nie otrzyma licencji na występy w niej, jej miejsce zajmie drużyna najwyżej sklasyfikowana w rozgrywkach pierwszej ligi, która spadła - mówi "Gazecie" Zbigniew Koźmiński, członek władz PZPN i rzecznik prasowy tej federacji.

Żeby otrzymać licencję na grę w ekstraklasie, generalnie trzeba spełnić cztery warunki: posiadać podgrzewaną murawę, oświetlenie, zadaszenie nad częścią trybun i nie mieć długów. Na trzy kolejki przed zakończeniem drugiej ligi awans zapewnił już sobie Ruch Chorzów i on spełnia wspomniane kryteria. Kłopotów nie powinny mieć również walczące jeszcze o pierwszą ligę Polonia Warszawa, Jagiellonia Białystok czy Lechia Gdańsk. Ale już pod dużym znakiem zapytania stoi sprawa dwóch innych pretendentów: Zagłębia Sosnowiec i Polonii Bytom. Choć oba kluby w ostateczności mogą zaproponować, że będą rozgrywać mecze na stadionie Śląskim w Chorzowie, to nie jest takie proste. Druga liga finiszuje 9 czerwca, zatem przed wakacjami wszystko będzie jasne.

- Za to, w jakim stylu spadliśmy, w tym roku nie zasługujemy na kolejną szansę gry w ekstraklasie. Lecz jeśli jakimś cudem ją otrzymamy, przygotowania po urlopie, zaplanowanym od 1 czerwca, rozpoczęlibyśmy 24 dnia tego miesiąca. Z iloma nowymi zawodnikami? Rozmowy trwają i mogą zakończyć się już w przyszłym tygodniu. W każdym razie oblicze zespołu na pewno bardzo się zmieni - deklaruje Przemysław Cecherz, drugi trener Wisły.

Na razie nafciarze żegnają się z Orange Ekstraklasą meczem z Arką Gdynia. Szansę występu mają dostać dublerzy. Cecherz już zapowiedział, że w bramce zamiast Roberta Gubca stanie rezerwowy Jakub Skrzypiec. Z pewnością nie zagrają też kontuzjowani Ireneusz Kowalski, Tomasz Parzy, Peter Lerant i Tomas Dosek. Natomiast z powodu nadmiaru żółtych kartek będzie pauzował Adam Majewski. - Chcemy zagrać tak, by po zakończeniu spotkania opuścić murawę z podniesionymi głowami - mówi Cecherz.

Rafał Kowalski







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia