TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

05.11.2013

Trenerzy na konferencji: Wygrał zespół, który czerpał radość z gry.

Na pomeczowej konferencji prowadzący dziś Arkę w roli I trenera Robert Wilczyński cieszył się z wygranej i gratulował swoim piłkarzom dobrego występu. Trener gości Jose Rojo Martin był w zupełnie odmiennym nastroju. Stwierdził, że dziś w Gdyni Korona zaprezentowała się ze swojej najgorszej strony.

 

Juan Jose Rojo Martin "Pacheta" (Korona):

 

- Dzisiaj widzieliśmy najgorszą twarz Korony. To było straszne. Nie po to przyjechałem  tyle kilometrów, żeby oglądać tak dramatyczną grę mojego zespołu. To był dramat. Bardzo mi żal tych kibiców, którzy przyjechali z Kielc. Chce im tylko podziękować za to, że byli z nami.

 

Nie jestem w stanie sprawić, by piłkarze robili to czego od nich wymagam. Cieszę się jedynie z tego, że dałem pograć tym, których będę potrzebował w przyszłości i dałem odpocząć tym, których potrzebuje za 4 dni. Mogę tylko pogratuluować Arce. My musimy to wszystko przeanalizować. Ten mecz dał nam dużo do zastanowienia, na pewno przydał się niektórym moim zawodnikom.

 

Na pewno to dużo kosztuje, aby podnieść się po takiej porażce, jak dzisiaj. Trudno pogodzić się z przegraną, która jest niezasłużona. Jeśli porażka się należała to musimy z niej wyjść mocniejsi. 

 

Po takich sytuacjach jak dzisiaj, potrafimy się odnaleźć i grać inaczej. Pokonał nas zespół, który miał dużo wiekszą radość z gry. To jest właśnie przygnębiające, że nie mamy tej pasji.

 

Robert Wilczyński (Arka): 

 

-  Chciałbym przede wszystkim pogratulować chłopakom, którzy rozegrali dziś dobry mecz. Nie był to mecz roku dla nas, gdyż mamy inne priorytety. Musimy ochłonąć, bo czeka nas mecz w Grudziądzu, którzy będzie dla nas dużo trudniejszy. Koronie życzę dalszych sukcesów, gdyż widzę, że trenera bardzo boli ta porażka.

 

Nie zapominamy, że trenerem pierwszym jest Pawł Sikora i dziękuję mu, że dzisiaj mogę się tak wspaniale czuć. Cieszę się, że zawodnicy, którzy mniej grali, dali nam dziś do myślenia. Trzeba się cieszyć z tego. Z trenerem Sikorą byliśmy cały czas w kontakcie. Założyliśmy sobie pewien plan, który realizowaliśmy.

 

 notował: KK 

 








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia