W 11-stce kolejki portalu sportowefakty.pl znalazlo się dwóch naszych zawodników.

Mateusz Szwoch (Arka Gdynia, 4) - w pierwszej połowie meczu z Okocimskim był jakby schowany i niewidoczny w ofensywie. Po przerwie trener Paweł Sikora nieco zmienił jego ustawienie na boisku, co zaowocowało dwiema asystami, które spożytkował Marcus Vinicius da Silva.

Marcus Vinicius (Arka Gdynia, 6) - obok byłego zawodnika Arki wystawiamy obecnego piłkarza tego klubu. Za komentarz powinna służyć lista strzelców meczu z Okocimskim, na którą Marcus wpisał się dwukrotnie i tym samym odwrócił losy rywalizacji. Brazylijczyk zrównał się z Maciejem Kowalczykiem w wyścigu o największą liczbę nominacji do naszego zestawienia.

Obaj znaleźli uznanie portalu ekstraklasa.net:

Mateusz Szwoch (Arka Gdynia) - pierwszą połowę przespał, po przerwie przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu. Młody pomocnik Arki wreszcie pokazał się z dobrej strony kibicom w Gdyni. Strzał w słupek i wrzutka po krótkim rozegraniu rzutu rożnego pozwoliły zdobyć dwa gole Marcusowi.

Marcus da Silva (Arka Gdynia) - Brazylijczyk był niezwykle aktywny w okolicach pola karnego Okocimskiego. Potrafił idealnie znaleźć się w dwóch sytuacjach, co przełożyło się na (niezbyt efektowne) bramki. Miał udział również przy trafieniu Janusza Surdykowskiego na 3:1.

oraz tygodnika "Piłka Nożna". Tutaj były to ich trzecie nominacje.

 redakcja