Mecz był bardzo interesujący, a piłkarze obu zespołów stworzyli całkiem niezłe widowisko. Już w 57. minucie boisko musiał opuścić Tomasz Jarzębowski, który nabawił się kontuzji. Nie wiadomo jeszcze jak długo będzie musiał pauzować pomocnik Arki.

Bardzo ważnym momentem spotkania była 83. minuta. Jeden z obrońców Olimpii zagrał ręką w polu karnym, jednak sędzia Artur Aluszczyk ze Szczecina ani myślał wskazać na "wapno".

Losy zawodów rozstrzygnęły się tuż przed ich końcem. Fatalnie po rzucie wolnym dla Olimpii interweniował Michał Szromnik, co skrzętnie wykorzystał Ruszkul i zapewnił swojej drużynie wygraną.