Rezerwy gdyńskiej Arki nie zaliczą niestety do udanych wyjazdu do Barlinka. W spotkaniu 7. kolejki III ligi, nasza drużyna przegrała z miejscową Pogonią 1:4 (1:2).  Hat-trickiem popisał się w tym meczu Piotr Sarbinowski.

 7. kolejka III ligi grupy pomorsko-zachodniopomorskiej:

Pogoń Barlinek – Arka II Gdynia 4:1 (2:1)

Bramki: Stukonis 18, Sarbinowski 3 (35, 47, 70) – Słowiński 36.

Arka II: Kamola – Sulewski, Haberka, R. Robakowski (80’ Stolc), Strzelecki – Jędrzejowski, Bębenek, Ziętarski (70’ D. Patelczyk), Brzuzy (60’ Wojowski) – Słowiński – K. Patelczyk (82’ Wardziński)

Żółta kartka: Słowiński

Sędziował: Sebastian Marciniak (Pomorski ZPN)

Pogoń Barlinek szybko pokazała, że jej wysokie miejsce w tabeli nie jest dziełem przypadku. Gospodarze objęli prowadzenie w 18 min. Celnym strzałem głową popisał się Kacper Stukonis i Patryk Kamola musiał wyciągać piłkę z siatki. Na 2:0 podwyższył w 35 min. Piotr Sarbinowski.

Nasza drużyna nie załamała się jednak stratą drugiej bramki. Już minutę później padł kontaktowy gol, a jego autorem był Fabian Słowiński. Wykorzystał on precyzyjne dośrodkowanie Patryka Jędrzejowskiego z prawej strony i pięknym strzałem głową pokonał bramkarza rywali.

Taki rezultat  utrzymał się do końca pierwszej części gry. Mieliśmy więc swoistą powtórkę z meczu pierwszej drużyny w  Niecieczy, gdzie scenariusz meczowy układał się podobnie.

Wynik 2:1 zwiastował duże emocje w drugiej połowie. Ta jednak, podobnie jak pierwsza, rozpoczęła się dobrze dla drużyny Pogoni. Już 47 min. Piotr Sarbinowski pokazał po raz kolejny swój zmysł strzelecki podwyższając prowadzenie gospodarzy na 3:1.

Do końca spotkania padła jeszcze jedna bramka, ale niestety ponownie zdobyła ją Pogoń. Wynik na 4:1 ustalił najlepszy na boisku Sarbinowski, kompletując tym hat-tricka i  zdobywając swoją piątą bramkę w sezonie. Arkowcy wiedzieli, iż muszą uważać na tego gracza, jednak mimo tego zdołał on aż trzykrotnie „trafić” żółto-niebieskich.

Trener Robert Wilczyński powiedział po  meczu:

Mimo wysokiego wyniku, rozegraliśmy dobre spotkanie. Jedno z lepszych w sezonie. Niestety po raz kolejny indywidualne, juniorskie błędy kosztują nas od razu utratę bramek.

Tak więc w sobotnim meczu drużyną skuteczniejszą była Pogoń Barlinek, która dzięki temu może się cieszyć z kolejnych punktów. Natomiast Arka II ma tydzień na wyeliminowanie błędów, co powinno przełożyć się na bardziej efektywną grę i zdobycze punktowe.

Kolejny mecz gdynianie rozegrają w niedzielę 7.10 z Chemikiem Police. Mecz z sąsiadem w tabeli, który w tej kolejce sensacyjnie ograł aż 4:0 Kotwicę na wyjeździe, będzie niezwykle ważny w kontekście układu ligowej stawki.

kkołaski