Trening przeprowadzony na dobę przez meczem ligowym zwykle nie dostarcza kibicom goszczącym przy boisku treningowym wielu wrażeń. Nie inaczej było w piątek, gdy sztab szkoleniowy zaordynował zwyczajowe ćwiczenia przedmeczowe, a ostatnie wskazówki taktyczne zostały udzielone już poza zasięgiem wzroku obserwatorów, na płycie głównej stadionu.

Arkowcy na stadion weszli zaledwie na kwadrans, ale okazał się to czas wystarczający, aby zawodnikom przewidzianym do gry w wyjściowym składzie przekazać niezbędne wskazówki i zalecenia. Na bocznym boisku pozostała szóstka piłkarzy, którzy najprawdopodobniej spotkanie z Flotą rozpoczną na ławce rezerwowych. Tych kilkanaście minut spędzili na ostrzeliwaniu bramki najczęściej z dystansu przekraczającego 16 metrów.

Najważniejszą informacją dla trenera Nemca, a także wszystkich kibiców jest bardzo dobra sytuacja zdrowotna wśród żółto-niebieskich. Żaden z piłkarzy nie narzeka na urazy, które wykluczałyby jego udział w sobotnim meczu. Oczywiście humor czeskiemu szkoleniowcowi psują kary, które objęły dwójkę bardzo doświadczonych i ważnych dla zespołu graczy: Krzysztofa Sobieraja i Marcina Radzewicza. Obaj muszą odpocząć od meczów ligowych na skutek czerwonych kartek, które obejrzeli w poprzednich meczach.

Arkadiusz Skubek