Aktualności
09.08.2012
Podtrzymać dyspozycję startową.
Wczoraj pisaliśmy o dobrej formie napastników. O tym jak wiele uwagi do ich dyspozycji oraz sposobów, w jaki mogą zdobywać bramki przywiązują trenerzy świadczy także fakt, iż po dzisiejszych zajęciach dla wybranej 18 – stki, trener Paweł Sikora nadzorował swego rodzaju dogrywkę, podczas której doskonalono stałe fragmenty gry.
Pozostało na niej 6 graczy. Dośrodkowania Radosława Puchnika , Marcusa Da Silvy, Mateusza Szwocha i Michała Rzuchowskiego mieli skutecznie wykończyć Dariusz Formella i Charles Nwaogu.
Wcześniej mogliśmy popatrzeć na doskonalenie elementów zręcznościowych dzięki swoistej odmianie piłki ręcznej. Nasi zawodnicy podawali między sobą…futbolówkę i wykańczali akcję głową.
Następnie trenerzy zarządzili mini gierki w ograniczonym polu, w którym zawodnicy mieli także wyznaczone tyczkami bramki. Tu wyznacznikiem była ograniczona liczba kontaktów.
Za każde przejście przez wyznaczoną bramkę zdobywano punkt.
Trzecim elementem zajęć była taktyka, związana zapewne także z jutrzejszym meczem sparingowym. W momencie, gdy nasz najbliższy rywal, a więc Bogdanka rozegra przed nami 2 mecze: pucharowy w sobotę u siebie z Lechią Gdańsk, a potem w środę 15 sierpnia w lidze z Okocimskim Brzesko, nasi trenerzy muszą zrobić wszystko, aby optymalnie przygotować drużynę na mecz 19 sierpnia i tak naprawdę podtrzymać dyspozycję startową.
Z drugiej strony jest czas na dopracowanie tych elementów, które jeszcze zawodziły podczas meczu z Wartą. Stąd różne warianty rozegrania akcji. Tu było widać także jak szczegółowo nasi trenerzy analizują realizację poszczególnych elementów, co przejawiało się uwagami do poszczególnych graczy.
Podobnie jak wczoraj wokół boiska biegali Damian Krajanowski, Maciej Górski i Paweł Czoska.
Z piłką próbował już lekkich ćwiczeń Krystian Żołnierewicz.
Jutro zapraszamy na sparing z Gryfem Wejherowo , który zostanie rozegrany o godz. 17.00.
tr
Copyright Arka Gdynia |