Aktualności
31.07.2012
Arka - Olimpia E. 0:1. Krótka przygoda z Pucharem
W 1/32 finału Pucharu Polski Arka Gdynia trafiła na II-ligową Olimpię Elbląg. Górą okazali się goście, ktorzy przeprowadzili jedną efektowną akcję w tym meczu i wyjechali z Gdyni z awansem. Tym samym Arka zakonczyła swoją przygodę w tegorocznej edycji o Puchar Polski.
1/32 Pucharu Polski
Arka - Olimpia Elbląg 0:1 (0:0)
Bramki: Kołosow 82'
Arka: Szlaga - Tadrowski, Sobieraj, Brodziński, Dettlaff - Krajanowski (70' Radzewicz), Jarzebowski, Pruchnik (85' Górski), Tomasik - Szwoch - Da Silva (60' Nwaogu)
Olimpia: Rogaczow - Nadzijewski, Miecznik, Lewandowski, Scherfchen, Lubenov, Ikim, Paprocki, Skokowski, Kołosowv, Lisiecki (79' Raduszko)
Żółte kartki: Tadrowski, Pruchnik - Skokowski, Lewandowski, Nadzijewski, Scherfchen
Czerwona kartka: 89' Nadzijewski (za dwie żółte)
Sędzia: Łukasz Bednarek (Koszalin)
Widzów: 2915
5 min - pierwsza piłka posłana w pole karne Olimpii. Dośrodkowywał z rzutu wolnego Tomasik, ale Rogaczow nie miał problemów ze złapaniem futbolówki
8 min - analogoczna sytuacja pod bramką Arki. Zagrywał piłkę Lubenov, a interweniował Szlaga.
9 min - pierwszy celny strzał na bramkę gości oddał Karajanowski. Grający na pozycji prawoskrydłowego "Tolek" uderzał z ostrego kąta, dlatego Rogaczow miał nieco ułatwione zadanie.
13 min - fantastyczna akcja Szwocha! Okiwał trzech zawodników Olimpii i w niesygnalizowany sposob odegrał do wychodzącego na czystą pozycję Tomasika. Tomasik uderzył po ziemi z ostrego kąta, ale o pomylił się o kilka centymetrów!
18 min - drugi celny strzał na bramkę Olimpii. Jego autorem Pruchnik, który szukał szczęścia z okolic narożnika pola karnego. Na posterunku jednak znów bramkarz gości.
19 min - w rewnżu niezłą o niezłą próbe zza pola karnego pokusił się Lubenov, ale piłka minęła słupek bramki Szlagi o ok. metr.
21 min - Dettlaff wyłożył piłkę na 25m Tomasikowi, a ten posłał potężny strzał, który minął w niewielkiej odleglości okienko bramki Rogaczowa
29 min - konsekwetnie broni się Olimpia. Arka szuka akcji oskrzydlających, ale defensorzy z Elbląga jak dotąd nie popełniają poważniejszych błędów. Efektu nie przynoszą tez stale fragmenty wykonywane przez Arkę na połowie przeciwnika.
33 min - na uderzenie z ponad 30 metrów zdecydował się Skokowski. Piłka poszybował ponad siatką ochraniającą trybunę GOSiR.
36 min - strzał z ok 25 metrów Pruchnika minął o ok. metr poprzeczkę bramki Olimpii.
37 min - trzecia próba dośrodkowania Tomasika okazała sie najgroźniejsza. Próbujący główkować Tadrowski minimalnie minął się z piłką, a ponieważ odbiła sie ona od jego ręki, zarobił "żółtko".
45+1 min - ostatnia akcja pierwszej połowy powinna przynieśc bramkę Arce! Z rzutu wolnego spod linii bocznej dośrodkowywał Szwoch, a głową uderzał Tadrowski. Piłkę zmierzającą do bramki tuż sprzed linii zdążyli wybić obrońcy gości.
PRZERWA - inicjatywa należy zdecydowanie do Arki, ale brakuje udokumentowania tej przewagi golem. Cierpliwe akcje żółto-niebieskich powinny przynieść im bramki w drugiej odsłonie meczu
48 min - pierwsza próba Arki. Z dystansu niecelnie uderzył Pruchnik.
50 min - w pole karne dośrodkował da Silva, a głową uderzał Jarzębowski, lecz niestety niecelnie
51 min - kolejna próba strzalu z dystansu Arki. Tym razem szczęścia próbował Krajanowski, ale i jego zawiodła celność
53 min - celny płaski strzał da Silvy z ok. 17 metrów broni Rogaczow!
54 min - mnożą się faule ze strony gości
56 min - Krajanowski ładnie przedzierał się z piłką przez pole karne Olimpii, ale oddał nieczysty strzał i Rogaczow bez problemu chwycił futbolówkę
60 min - na boisku pojawił się Nwaogu, ale ustawienie Arki nie ulegnie zmianie, bo zastąpił grającego na szpicy da Silvę.
61 min - bardzo dobra próba Jarzębowskiego z 35 metrów. Zmierzającą pod poprzeczkę piłkę odbił na rzut rozny Rogaczow!
64 min - po faulu na Pruchniku rzut wolny z ok 22 metrów egzekwował Szwoch, lecz posłał piłkę ok metra od prawego słupka bramki Rogaczowa
66 min - po dośrodkowaiu Pruchnika zakotłowało się w polu karnym gości, ale zawodnicy trenera Raduszki znów wyszli z opresji obronną ręką
67 min - Lisiecki postanowił nieco "przebudzić" Szlagę strzałem zza pola karnego.
70 min - na boisku zameldował się Radzewicz, ktory ma jeszcze bardziej ożywić ofensywne poczynania Arki. Trener Nemec z pewnością chce uniknąć grania dodatkowych 30 minut.
76 min - Pruchnik z rzutu rożnego, a Nwaogu minimalnie mija się z futbolówką
77 min - Pruchnik bez przyjęcia uderza piłkę z ok 14 metrów i trafia w poprzeczkę!
82 min - gol dla Olimpii! W najmniej spodziewanym momencie goście obejmują prowadzenie pokapitalnym uderzeniu Kołosowa!
86 min - dośrodkował z rzutu wolnego Szwoch, a świeżo wprowadzony na plac gry Górski głową strzelił wprost w bramkarza
89 min - Nadzijewski zwlekał z wybiciem piłki z autu i obejrzał drugą żółta kartkę!
90 min - Brodziński z dystansu, ale Rogaczow pewnie chwyta piłkę
KONIEC - Arka nie powtórzy swojej przygody sprzed roku, bo w Pucharze Polski potknęła się już na pierwszej przeszkodzie, którą była drugoligowa Olimpia Elbląg. To Arka przeważała, ale jak juz to wielokrotnie widzieliśmy przed rokiem w lidze, jedna akcja rywala wystarcza, aby wyjechać z Gdyni ze zwycięstwem. Szkoda, ale miejmy nadzieję, że w przeciwieństwie do poprzedniego sezonu szczęście będzie sprzyjać gdynianom w lidze!
Skubi
Copyright Arka Gdynia |