Aktualności
27.09.2011
To będzie normalny tydzień. Sztab apeluje.
Szkoleniowcy Arki mają okazję po raz pierwszy od trzech tygodni zrealizować normalny program przygotowań do ligowego meczu. W ostatnie dwie środy żółto-niebiescy grali mecze; raz w lidze i raz w pucharze. Teraz nic nie stoi na przeszkodzie, aby w spokoju szykować formę na spotkanie z GKS-em Katowice.
Najlepszą informacją z wtorkowych zajęć jest kompletna lista obecności. Kompletna, jeśli nie liczyć piłkarzy, których absencja jest dłuższa – Krystiana Żołnierewicza i Mateusza Sieberta . Na bocznym boisku GOSiR stawiło się tego dnia 25 zawodników, a każdy z nich trenował pod pełnym obciążeniem.
Trening rozpoczął się od rozgrzewki połączonej z ćwiczeniami ogólnorozwojowymi. Wśród nich było m.in. odgrywanie do oddalonego o ok. 10 metrów partnera piłki nogą, głową, a także podawanie jej rękoma. Później zespół został podzielony na trzy grupy, które przez niespełna pół godziny grały w dziadka. Oczywiście osobno trenowali jak zwykle bramkarze pod nadzorem Jarosława Krupskiego.
Głównym punktem wtorkowych zajęć był ćwiczenia na 4 bazach, z których dwie stanowiły trening z zakresu finalizacji akcji ofensywnych, czyli strzały na bramkę poprzedzone dośrodkowaniem. Dwie pozostałe bazy to małe pola gry z dwoma bramkami w postaci pachołków oddalonych od siebie o niecały metr, na których rywalizowały dwie trzyosobowe drużyny. Naturalnie w jednym przypadku drużyny mogły być zaledwie dwuosobowe.
W środę arkowcy wyjdą na boisko raz, o godz. 10-ej.
W czwartek nasi zawodnicy wejdą na płytę stadionu, ale wtedy trening będzie wyłączony zarówno dla kibiców, jak i przedstawicieli mediów. Nasi szkoleniowcy liczą na zrozumienie ze strony kibiców, a także współpracę w tym zakresie ze strony wszystkich redakcji.
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |