Aktualności
22.06.2011
Dwóch ubyło, dwóch przybyło
Trzeci dzień treningów przygotowujących do nowego sezonu za nami. Podobnie jak w dniach poprzednich, tak i dzisiaj nie zabrakło nowych twarzy. Niestety kilku piłkarzy także opuściło Gdynię w poszukiwaniu nowego pracodawcy.
W środę na treningach nie pojawił się Maciej Szmatiuk, który dostał zgodę od klubu na wjazd z Gdyni w związku z rozmowami na temat angażu w innym klubie Ekstraklasy. Z zajęć popołudniowych na boisku zrezygnował także Tadas Labukas, który podobnie jak kapitan Arki z rundy wiosennej, prowadzi rozmowy z potencjalnym nowym pracodawcą.
W treningu uczestniczyło za to dwóch innych piłkarzy. Obaj doskonale są znani nowym trenerom żółto-niebieskich, bo do Gdyni przyjechali ze Świnoujścia, poprzedniego miejsca pracy Petra Nemca i Pawła Sikory. Pierwszym z nich jest Sławomir Mazurkiewicz, środkowy obrońca urodzony 29 maja 1983 roku. Sławek pochodzi z Tczewa, gdzie stawiał swoje pierwsze futbolowe kroki. Po opuszczeniu macierzystej Wisły, grywał w innych klubach z Wybrzeża, takich jak Gryf Wejherowo, Unia Tczew, czy Olimpia Elbląg. Potem znalazł zatrudnienie w Górniku Łęczna, skąd dwa lata temu trafił do Floty. W ostatnim sezonie zdobył dla tego klubu 3 gole w 25 meczach.
Wraz z Mazurkiewiczem do Gdyni przyjechał inny obrońca ze Świnoujścia, Damian Krajanowski. Urodzony 12 kwietnia 1983 roku wychowanek Stadionu Śląskiego Chorzów grał we Flocie od 2006 roku, dokąd trafił po trzech latach spędzonych w Grunwaldzie Ruda Śląska. W zakończonych niedawno rozgrywkach zaliczył jedno trafienie w 24 spotkaniach.
Dziś przed południem arkowcy wzięli udział w zajęciach biegowych. O 15.30 wyszli na boisko, aby po krótkiej rozgrzewce i kilkunastominutowym treningu strzeleckim wziąć udział w grze wewnętrznej na pełnowymiarowym boisku. W postawie wszystkich zawodników trudno było nie dostrzec pełnego zaangażowania i dużych starań o korzystny odbiór w oczach Petra Nemca, który bacznie się wszystkim przygląda pod kątem budowy nowego zespołu Arki. W treningu nie mógł uczestniczyć Mateusz Rajfur , który wczoraj odniósł kontuzję wykluczającą go zajęć w najbliższych dniach.
Jutro obchodzimy w Polsce święto Bożego Ciała, ale w Arce nikt nie myśli o odpoczynku. Mało tego, w czwartek żółto-niebiescy trenować będą aż trzykrotnie, a pierwsze zajęcia zaplanowano na godzinę 7.30! Piłkarze odbędą wtedy trening biegowy, po czym o godz. 11.30 udadzą się na siłownię. Na boisku wszyscy spotkają się o 16.30.
Arkadiusz Skubek
Copyright Arka Gdynia |