Aktualności
09.05.2011
Dzień po meczu: odpoczynek i trening wyrównawczy
Po trudnym meczu w Bełchatowie, gdzie Arka musiała zmagać się nie tylko ze swoim przeciwnikiem, ale także z fatalną murawą, dziś główni aktorzy wczorajszego spotkania odpoczywali. Na boisku pojawili się jedynie ci, którzy wczoraj nie mieli okazji wybiec na boisko lub przebywali na nim bardzo krótko.
- Rzeczywiście jest beznadziejna. Piłka bardzo na niej podskakuje i to przeszkadza w jej dokładnym przyjęciu – tak jeszcze przed meczem o stanie murawy na stadionie przy ul. Sportowej w Bełchatowie wyrażał się Maciej Bartoszek, szkoleniowiec GKS-u.
Na taki stan rzeczy wpływ ma przede wszystkim bardzo intensywna eksploatacja boiska od początku roku zarówno przez pierwszy zespół GKS-u, jak i drużynę Młodej Ekstraklasy, które na tej płycie przeprowadzają wszystkie treningi i grają swoje mecze ligowe. Nic zatem dziwnego, że 90 minut spędzone na takiej murawie nie tylko wpływa na jakość oglądanego widowiska, ale również bardzo eksploatuje organizm piłkarzy. Jeśli do tego dodamy jeszcze fakt długiej podróży do Gdyni i powrót do domu w środku nocy, co również nie pozostaje bez wpływu na zawodników, nikt nie powinien mieć wątpliwości, jak potrzebny jest chociaż jeden dzień na regenerację. A przecież już w środę kolejne bardzo trudne wyzwanie przed Arką.
O godz. 15-ej typowe zajęcia wyrównawcze poprowadził asystent trenera Straki, Roman Berta wraz z Grzegorzem Wittem i Jarosławem Krupskim. W około godzinnych zajęciach brali udział: Miro Bożok, Filip Burkhardt, Ervin Skela, Giovani Duarte i Michał Szromnik. Trening zakończył konkurs strzelecki, w którym najlepszymi okazali się Filip i Miro. Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Kilku innych zawodników z kadry pierwszego zespołu zagrało dziś w samo południe w wygranym 2:1 meczu ME.
W zajęciach nie uczestniczył Michał Płotka, który do końca tygodnia przechodziić będzie zabiegi rehabilitacyjne.
W obliczu spotkania, które już za dwa dni odbędzie się na stadionie przy Olimpijskiej, jutro piłkarze Arki spotkają się tylko raz, o godz. 15-ej na zamkniętym treningu i to będzie musiało wystarczyć, aby pokonać Ruch Chorzów i w ten sposób kontynuować w skuteczny sposób walkę o utrzymanie w Ekstraklasie. Wczesniej odbędzie się videoanaliza naszego najbliższego przeciwnika.
skubi, tr
Copyright Arka Gdynia |