Aktualności
24.04.2011
Czarne Koszule rozbiły Arkę. (LigaPolska.pl)
Polonia Warszawa w sobotni wieczór potwierdziła wysoką formę prezentowaną pod wodzą Jacka Zielińskiego. Czarne Koszule przed własną publicznością wysoko 4:0 pokonali Arkę Gdynia.
W pierwszym kwadransie gry kibice nie oglądali ciekawego spotkania. Obu zespołom brakowało spokoju i dokładności przy konstruowaniu akcji. Na pierwszy celny strzał trzeba było czekać do 24. minuty. Wówczas świetnej okazji nie wykorzystał Bruno, który przegrał pojedynek z Moretto.
Trzy minuty później Czarne Koszule wyszły jednak prowadzenie. Wówczas uderzał Gołębiewski, ale został zablokowany. Piłka trafiła jednak do Trałki, który mocnym strzałem nie dał szans brazylijskiemu bramkarzowi Arki.
Po stracie bramki zaatakowali goście. Na bramkę Przyrowskiego strzelać próbowali Noll, Siemaszko i Zawistowski, ale za każdym razem piłkarze Arki byli skutecznie blokowanie. W 45. minucie dobrej okazji do podwyższenia prowadzenia nie zdołał wykorzystać Gołębiewski.
W doliczonym czasie gry goście popełnili jednak błąd. Bożok sfaulował w polu karnym Trałkę i prowadzący to spotkanie sędzia podyktował jedenastkę. Skutecznym egzekutorem rzutu karnego okazał się Adrian Mierzejewski.
Sześć minut po przerwie padła trzecia bramka dla gospodarzy. Po dośrodkowaniu Brzyskiego, do piłki dopadł Piątek i strzałem głową zmusił Moretto od kapitulacji. Po tej sytuacji Czarne Koszule oddały pole Arce, która dążyła do zdobycia przynajmniej honorowego gola.
Podopieczni Franciska Straki nie potrafili jednak celnie uderzyć na bramkę strzeżoną przez Przyrowskiego. W ostatnim kwadransie ponownie zaatakowała Polonia. Celnie uderzali Teodorczyk i Mierzejewski, ale Moretto był na posterunku. W 86. minucie gospodarze ustalili wynik meczu na 4:0. Po prostopadłym podaniu Piątka, po raz drugi na listę strzelców wpisał się Mierzejewski.
maaarcin
Copyright Arka Gdynia |