Aktualności
19.03.2011
Podział punktów w meczu o życie. (Futbol.pl)
Pierwszy mecz tej kolejki ekstraklasy nie dostarczył nam zbyt wielu emocji. Broniąca się przed spadkiem z ligi Arka Gdynia jedynie zremisowała na własnym stadionie z Zagłębiem Lubin 1:1. Obydwie bramki padły ze stałych fragmentów gry.
Lepiej piątkowe spotkanie rozpoczęli gospodarze. Już w 21. minucie Arka Gdynia wyszła na prowadzenie. Paweł Zawistowski dobrze dośrodkował z rzutu wolnego, do piłki dopadł Denis Glavina, który pokonał Bojana Isailovicia strzałem głową.
Jednak na odpowiedź Miedziowych nie trzeba było długo czekać. Dawid Plizga dośrodkowywał z rzutu wolnego w 35. minucie i niekryty Mouhamadou Traore wyrównał. Tym samym pierwsza połowa zakończyła się remisem 1:1. Obydwa gole padły po stałych fragmentach gry i błędach indywidualnych.
W drugiej połowie gołym okiem widać było, że piłkarze obydwu drużyn czują stawkę "spotkania". Groźnych sytuacji podbramkowych niestety nie było zbyt wiele. W 61. minucie gorąco zrobiło się pod bramką Arki po dośrodkowaniu Dawida Plizgi. Jednak Miedziowi nie zdołali podwyższyć wyniku. Już w ostatnich minutach meczu piłka po uderzeniu Szymona Pawłowskiego uderzyła w poprzeczkę.
Remis nie jest dobrym wynikiem dla żadnej z drużyn. Arka Gdynia wiosną jeszcze nie wygrała i może mieć ogromne problemy z utrzymaniem. W nieco lepszej sytuacji znajduje się Zagłębie.
Copyright Arka Gdynia |