W czwartek odbył się jedyny trening Arki w tym tygodniu na murawie stadionu przy Olimpijskiej. Dzisiejsze zajęcia zostały zdominowane przez ćwiczenia podporządkowane sobotniemu spotkaniu z Lechem Poznań.

W porównaniu do treningów z poprzednich dni, w składzie trenujących Arkowców nie doszło do większych zmian. Po wczorajszej absencji, dziś do zajęć powrócił Marcelo Moretto, a oprócz niego Jarosław Krupski miał do dyspozycji także Hieronima Zocha i Oskara Rybickiego. W dalszym ciągu zza bocznej linii poczynania kolegów obserwowali Mirko Ivanovski i dzisiejszy jubilat Denis Glavina. Obaj jutro skonsultują się ze swoim lekarzem, który orzeknie o ich gotowości do wznowienia treningu. Jeśli wieści będą pomyślne, niewykluczone, że już w niedzielę obaj piłkarze powrócą na boisko. Tak szybko do zajęć z piłkami na pewno nie powrócą inni zawodnicy Arki: Mateusz Siebert i Marcin Budziński. Poza treningami z zespołem pozostają także Piotr Robakowski i Michał Szromnik.

Dzisiejsza rozgrzewka żółto-niebieskich bardziej przypominała zajęcia rugbistów, niż piłkarzy, bo ci futbolówkę zamiast kopać przekazywali sobie rzutami. Taki mechanizm działał podczas gierki na małym polu, a bramki można było zdobywać wyłącznie po uderzeniach głową. Oczywiście tego typu zajęcia to nie tylko urozmaicenie codziennej piłkarskiej rutyny, ale również doskonałe ćwiczenie w przemieszczaniu się na boisku i pokazywaniu się partnerowi. Po około piętnastu minutach piłka została jednak sprowadzona na ziemię i grę kontynuowano już w tradycyjny sposób.

Później szkoleniowcy Arki zarządzili trening z zakresu gry taktycznej. Gdynianie ćwiczyli rozgrywanie akcji, które mają w sobotę umożliwić przedarcie się przez zasieki zespołu Mistrza Polski i pokonanie ich bramkarza. Duże znaczenie będą miały też z pewnością stałe fragmenty gry, których doskonaleniu nasi piłkarze również poświęcili dziś sporo czasu.  Warto zaznaczyć, że sporo wskazówek udzielał swoim podopiecznym Dariusz Pasieka. Najwyraźniej szkoleniowiec żółto-niebieskich miał sporo spostrzeżeń po ostatnich występach Kolejorza i jego piłkarze będą się starali w sobotę z tej wiedzy skrzętnie skorzystać.

Jako ciekawostkę dodajmy, że gdy właściwy trening dobiegł końca i większość piłkarzy i trenerów udała się już do szatni, na boisku pozostało jeszcze kilku zawodników, którzy postanowili trochę dłużej poćwiczyć posługiwanie się futbolówką. Wśród nich znaleźli się Michał Płotka i Krystian Żołnierewicz, a także Junior Ross, Giovani Duarte i Ervin Skela.

Arkadiusz Skubek