TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

29.12.2010

Arka nie chce grać z Wisłą (Ekstraklasa.net)

W pierwotnym planie mecz otwarcia na nowym stadionie piłkarze Arki mieli rozegrać z Lechem Poznań, czyli klubem, z którym gdyńscy fani żyją w przyjaźni. Spotkanie to miało odbyć się pod koniec lutego. Tymczasem przełożona na wiosnę 16. kolejka spowodowała, iż w pierwszym starciu na wiosnę do Gdyni przyjechać ma Wisła.

Nie od dziś wiadomo jakie stosunki panują na linii kibice Arki – kibice Wisły. Fani obu ekip nie żyją ze sobą „zbyt dobrze”. To i tak łagodne określenie. Wiadomo, że przy okazji konfrontacji z krakowską drużyną do Gdyni przyjadą również kibice Lechii Gdańsk. A to zaburzyłoby atmosferę piłkarskiego święta, jaka towarzyszyć ma przy okazji meczu otwarcia. Wszak wydarzenie to jest równie ważne dla klubu, jak i dla miasta. Dlatego Arka chce w tym terminie zagrać z Lechem.

- Takie wydarzenie ma być świętem dla klubu i miasta. Wiadomo, jakie stosunki panują między kibicami Arki, a Wisły. Ci drudzy prawdopodobnie przyjadą do Gdyni wsparcie fanami z Gdańska. A my chcemy być świadkami rodzinnej i wyjątkowej atmosfery, co gwarantuje spotkanie z zaprzyjaźnionym Lechem Poznań. Klub z Poznania to przecież obecna wizytówka Polski, a jednocześnie mistrz kraju. Starcie z takim zespołem gwarantuje niezapomniane emocje – mówi nam, szef marketingu Arki, Wojciech Pertkiewicz.

Wczoraj z Gdyni wysłano oficjalne pismo do Ekstraklasy w sprawie przełożenia spotkania z Wisłą. - Co prawda zapytanie w tej sprawie zgłaszaliśmy już wcześniej, ale wczoraj w związku z tą sprawą wysłaliśmy oficjalne pismo do władz spółki Ekstraklasa SA - dodaje Pertkiewicz. - Liczymy, że decyzja zostanie podjęta jeszcze w tym roku. Jaka by ona nie była to i tak wiąże się ona przecież z odpowiednimi ruchami ze strony klubu i miasta Gdynia. Na każde rozwiązanie musimy być przygotowani.

Istnieje duże prawdopodobieństwo, iż departament logistyki rozgrywek Ekstraklasy wyda w tej sprawie negatywną opinię. To z kolei może doprowadzić do sytuacji, iż Arka mecz z Wisłą zagra jeszcze na Narodowym Stadionie Rugby. - Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Wiem jednak, że Stadion Rugby posiada licencję na cały sezon – wyjaśnia szef marketingu gdyńskiego klubu.

Wszystkie te kroki mają na celu rozegranie meczu otwarcia z Lechem Poznań. Taki bowiem był pierwotny plan i tak gwarantował terminarz Ekstraklasy. Na przeszkodzie stanęła jednak zimowa aura. Wszak do starcia z Wisłą miało dojść jeszcze w grudniu. 16. kolejka Ekstraklasy z powodu zalegającej na stadionach gęstej warstwy puchu została przeniesiona na wiosnę, czyli na 25 lutego. - W tym czasie mieliśmy grać mecz z Lechem – komentują w klubie.

Z drugiej jednak strony nierozegranie meczu z Wisłą na nowym obiekcie wiąże się ze sporą stratą finansową. Takie spotkanie gwarantuje komplet widzów na trybunach, co niesie ze sobą przychód rzędu kilkuset tysięcy złotych.

Spółka zarządzająca rozgrywkami Ekstraklasy, a także stacja Canal+ są przeciwne jakiejkolwiek ingerencji w terminarz spotkań. Ciężko więc będzie znaleźć kompromis w tej sprawie, gdyż Marcin Stefański (dyrektor logistyki rozgrywek Ekstraklasy) otwarcie przyznaje, że nie widzi racjonalnych przesłanek do przełożenia meczu.

Są przykłady z tego sezonu, że jednak potrafiono pójść na ustępstwa klubom. Tak było w przypadku Legii, której starcie z Cracovią przełożono na inny termin (warszawski klub w trakcie 1. kolejki Ekstraklasy rozgrywał pokazowy mecz z Arsenalem), a także Lecha Poznań. Jak będzie w przypadku żółto-niebieskich? Co Ty sądzisz o tej sprawie?

Piotr Wiśniewski - Ekstraklasa.net







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia