Aktualności
20.11.2010
ME: Arka lepsza od lidera
W spotkaniu 14. kolejki rozgrywek Młodej Ekstraklasy Arka Gdynia wygrała z prowadzącą w tabeli Legią Warszawa 3:2 (1:0). Bramki dla żółto-niebieskich zdobyli Mateusz Kuzimski, Bartosz Brodziński i Fabian Słowiński. Rywale odpowiedzieli trafieniami Rafała Wolskiego i Jakuba Rozwandowicza. W dotychczasowych 15 meczach arkowcy zdobyli 20 punktów.
14. kolejka Młodej Ekstraklasy
Arka Gdynia - Legia Warszawa 3:2 (1:0)
Bramki: Mateusz Kuzimski 26, Bartosz Brodziński 55, Fabian Słowiński 71 - Rafał Wolski 65, Jakub Rozwandowicz 79
Arka: Zoch - Mokwa, Kleser, Brodziński, Liberacki - Kuzimski (82 Szwoch),Paprocki, Rysiewski, Giovanni (46 Bębenek), Bartlewski (72 Słowiński) - Siemaszko (72 Patelczyk).
Legia: Szumski - Lisowski, Cichocki, Michalak, Widejko - Wolski, Łukasik (51 Duda), Kopczyński, Rosłoń (56 Rozwandowicz, 81 Broniszewski), Starek (46 Pogonowski) - Efir.
Żółte kartki: Siemaszko, Słowiński - Rosłoń, Łukasik.
Spotkanie toczone było w bardzo szybkim tempie. Żółto-niebiescy nastawili się na kontrataki. Często grali z pominięciem drugiej linii długimi piłkami do wysuniętego napastnika. Wojskowi wymieniali dużą ilość podań w środku pola i taką kombinacyjną grą starali się przedostać się pod pole karne Arki. Byli jednak nieskuteczni. Przed przerwą to arkowcy objęli prowadzenie za sprawą Mateusza Kuzimskiego. W drugiej części gry legioniści przycisnęli. Świetną partię rozgrywał jednak bramkarz Arki Hieronim Zoch. Groźnie pod bramką Arki było choćby po uderzeniu Mateusza Lisieckiego.
Z upływem minut do głosu znów zaczęli dochodzić żółto-niebiescy. W 55. minucie Bartosz Brodziński podwyższył strzałem z bliskiej odległości prowadzenie Arki po dośrodkowaniu Damiana Rysiewskiego z rzutu wolnego. Dziesięć minut później Legia zdobyła kontaktową bramkę za sprawą Rafała Wolskiego, którzy otrzymał podanie z prawej strony i z bliskiej odległości pokonał Zocha. W 71. minucie Fabian Słowiński ponownie wyprowadził Arkę na dwubramkowe prowadzenie. Wprowadzony w drugiej połowie pomocnik znalazł się w sytuacji sam na sam po podaniu z głębi pola i nie zmarnował szansy.
Legii jeszcze raz udało się zmniejszyć straty za sprawą Jakuba Rozwandowicza, który celnym strzałem zakończył dwójkową akcję Rafała Wolskiego i Michała Efira. Legioniści mogli wyrównać w 90. minucie za sprawą bramkarza Jakuba Szumskiego, który poszedł w pole karne Arki, jednak piłkę po jego uderzeniu głową odbił Zoch.
Dariusz Mierzejewski: Jesteśmy bardzo zadowoleni z meczu. Legia nieprzypadkowo jest liderem. To zdecydowanie najlepsza drużyna, jaką gościliśmy w Gdyni. Spotkanie było bardzo emocjonujące. Dużo sytuacji podbramkowych i szybka gra z obydwu stron z pewnością mogły podobać się kibicom. Udało się zdobyć aż trzy bramki, co bardzo cieszy. Na sukces zapracował cały zespół. Nie chciałbym nikogo szczególnie wyróżniać.
14. kolejka Młodej Ekstraklasy
Arka Gdynia - Legia Warszawa 3:2 (1:0)
Bramki: Mateusz Kuzimski 26, Bartosz Brodziński 55, Fabian Słowiński 71 - Rafał Wolski 65, Jakub Rozwandowicz 79
Arka: Zoch - Mokwa, Kleser, Brodziński, Liberacki - Kuzimski (82 Szwoch),Paprocki, Rysiewski, Giovanni (46 Bębenek), Bartlewski (72 Słowiński) - Siemaszko (72 Patelczyk).
Legia: Szumski - Lisowski, Cichocki, Michalak, Widejko - Wolski, Łukasik (51 Duda), Kopczyński, Rosłoń (56 Rozwandowicz, 81 Broniszewski), Starek (46 Pogonowski) - Efir.
Żółte kartki: Siemaszko, Słowiński - Rosłoń, Łukasik.
Spotkanie toczone było w bardzo szybkim tempie. Żółto-niebiescy nastawili się na kontrataki. Często grali z pominięciem drugiej linii długimi piłkami do wysuniętego napastnika. Wojskowi wymieniali dużą ilość podań w środku pola i taką kombinacyjną grą starali się przedostać się pod pole karne Arki. Byli jednak nieskuteczni. Przed przerwą to arkowcy objęli prowadzenie za sprawą Mateusza Kuzimskiego. W drugiej części gry legioniści przycisnęli. Świetną partię rozgrywał jednak bramkarz Arki Hieronim Zoch. Groźnie pod bramką Arki było choćby po uderzeniu Mateusza Lisieckiego.
Z upływem minut do głosu znów zaczęli dochodzić żółto-niebiescy. W 55. minucie Bartosz Brodziński podwyższył strzałem z bliskiej odległości prowadzenie Arki po dośrodkowaniu Damiana Rysiewskiego z rzutu wolnego. Dziesięć minut później Legia zdobyła kontaktową bramkę za sprawą Rafała Wolskiego, którzy otrzymał podanie z prawej strony i z bliskiej odległości pokonał Zocha. W 71. minucie Fabian Słowiński ponownie wyprowadził Arkę na dwubramkowe prowadzenie. Wprowadzony w drugiej połowie pomocnik znalazł się w sytuacji sam na sam po podaniu z głębi pola i nie zmarnował szansy.
Legii jeszcze raz udało się zmniejszyć straty za sprawą Jakuba Rozwandowicza, który celnym strzałem zakończył dwójkową akcję Rafała Wolskiego i Michała Efira. Legioniści mogli wyrównać w 90. minucie za sprawą bramkarza Jakuba Szumskiego, który poszedł w pole karne Arki, jednak piłkę po jego uderzeniu głową odbił Zoch.
Dariusz Mierzejewski: Jesteśmy bardzo zadowoleni z meczu. Legia nieprzypadkowo jest liderem. To zdecydowanie najlepsza drużyna, jaką gościliśmy w Gdyni. Spotkanie było bardzo emocjonujące. Dużo sytuacji podbramkowych i szybka gra z obydwu stron z pewnością mogły podobać się kibicom. Udało się zdobyć aż trzy bramki, co bardzo cieszy. Na sukces zapracował cały zespół. Nie chciałbym nikogo szczególnie wyróżniać.
Copyright Arka Gdynia |