Aktualności
09.10.2010
Trener Dariusz Mierzejewski po meczu młodej Arki
Wisła była dziś lepszym zespołem. Przede wszystkim skuteczniejszym. Poza bramkami piłkarze Białej Gwiazdy stworzyli sobie jeszcze kilka sytuacji, w których dobrze zachował się Hieronim Zoch. U nas zabrakło tego, co było naszą siłą w poprzednich meczach. Szczególnie w pierwszej połowie zabrakło twardej gry w obronie, zdecydowania. Spóźnialiśmy się do zawodników Wisły, nie umieliśmy odebrać im piłki. W II połowie wyglądało to lepiej niż w pierwszej, ale było za późno na odrobienie strat. Zawodnicy z pierwszej drużyny nieco zawiedli. Czasem nie realizowali założeń taktycznych, znaczenie mogły mieć tu także kłopoty z komunikacją z resztą zespołu.
Copyright Arka Gdynia |