Arka Gdynia stawia na współpracę satelicką z innymi klubami. A wśród nich pierwszy jest Orkan Rumia, do którego trafiło aż 8 gdynian z drużyny Młodej Ekstraklasy. W zamian żółto-niebiescy pozyskali z Orkana, na zasadzie rocznego wypożyczenia, Rafała Siemaszkę.

Młodych wyróżniających się piłkarzy ma „wyłapywać" Czesław Boguszewicz, nowy szef działu skautingu. W całej układance niezwykle ważną rolę odgrywa także trener Jacek Dziubiński, który jest koordynatorem do spraw młodzieży.

- Staramy się w Arce zbudować struktury profesjonalnego klubu - wyjaśnia Andrzej Czyżniewski, dyrektor sportowy Arki. - Kiedyś popełniono błędy likwidując struktury młodzieżowe i drugą drużynę. Ktoś doszedł do wniosku, że klub piłkarski może działać jak koszykarski, gdzie kontraktuje się zawodników na jeden sezon, a potem szukamy następnych. Taka polityka ma niewiele wspólnego z profesjonalizmem.-Sprawa skautingu jest bardzo ważna i kluby, które dostrzegły to wcześniej, mogą już zbierać pierwsze owoce swojej pracy-dodał Boguszewicz. -My dopiero zaczynamy, choć jest już spora grupa chłopców pukająca do pierwszej drużyny. A to ciągnie za sobą kolejne pokolenia.