TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

12.07.2010

Nie opuszczą ani centa (Gazeta Wyborcza)

W Gdyni kończy się cierpliwość działaczy w sprawie transferu Joela Tshibamby. Jeśli Legia nie zacznie respektować zapisów w jego umowie, do transferu nie dojdzie. We wtorek Arka wyjeżdża do Austrii.

Po trzech tygodniach treningów na własnych obiektach piłkarze Dariusza Pasieki wyjeżdżają we wtorek na zgrupowanie do austriackiego Maria Alm. W alpejskim kurorcie żółto-niebiescy spędzą dwa dni dłużej niż pierwotnie planowano, w tym czasie rozgrywając cztery sparingi. Trener Arki liczy, że prawie dwutygodniowy obóz przygotowawczy sprawi, że zespół się dotrze i zintegruje. Tym bardziej że kadra zmieniła się diametralnie. Z drużyny z poprzedniego sezonu pozostali pojedynczy piłkarze, a w miejsce tych, którzy odeszli, władze klubu sprowadzili obcokrajowców (obecnie w 22-osobowej kadrze jest ich ośmiu). Niewykluczone, że kadra ulegnie dalszej zmianie w trakcie zgrupowania. Dyrektor ds. sportowych Andrzej Czyżniewski uwija się jak w ukropie, by Arkę wzmocnili kolejni piłkarze. - Nie mogę teraz rozmawiać, jestem cały czas pod parą - rzucił wczoraj do słuchawki i poprosił o telefon w innym terminie.

Wiadomo, że prosto na miejsce zgrupowania mają dojechać zagraniczni piłkarze. Wśród nich będzie Joel Tshibamba, ale być może napastnik Demokratycznej Republiki Konga przyjedzie do austriackiego ośrodka, by pożegnać się z kolegami. Do Arki wpłynęły bowiem kolejne oferty, tym razem z Lecha Poznań i Polonii Warszawa. Sam zawodnik jest zdeterminowany, by odejść do większego klubu i nie ukrywa, że najchętniej przeniósłby się na Łazienkowską (Legia złożyła Arce już dwie propozycje). Problem w tym, że - jak usłyszeliśmy w Gdyni - Legia, owszem chce Tshibambę, ale zapisy w jego kontrakcie traktuje niepoważnie. Jak powiedziała "Gazecie" osoba blisko związana z gdyńskim klubem: "Arka nie zamierza rezygnować nawet z 10 tys. euro kwoty odstępnego, zapisanej w umowie", dlatego Legia nie może liczyć na żadne obniżenie ceny. W Gdyni z odejściem Tshibamby już się pogodzono, dlatego władze klubu liczą, że zainteresowanie Lecha i Polonii przyśpieszy negocjacje i sprawa jego transferu rozstrzygnie się w najbliższych dniach. Jednocześnie zmalały szanse, by do Arki wrócił Przemysław Trytko. Napastnik Energie Cottbus otrzymał propozycję z GKS Bełchatów i miałby tam zastąpić Dawida Nowaka, który podpisał kontrakt z Polonią Warszawa.

Z Tshibambą czy bez, Arka rozegra w Austrii cztery sparingi. Już w środę formę piłkarzy Pasieki sprawdzi czwartoligowiec z Niemiec Red Bull Lipsk, cztery dni później szkocki Dundee United, we wtorek 20 lipca KSC Karlsruhe, a na zakończenie zgrupowania (24 lipca) zespół izraelskiej ekstraklasy Hapoel Petach-Tikva.

Po powrocie do kraju Arka trenować będzie na własnych obiektach, a tydzień przed inauguracyjnym spotkaniem z Wisłą Kraków rozegra sparing z III-ligową Cartusią.

Kadra Arki na zgrupowanie w Austrii:

Norbert Witkowski, Hieronim Zoch, Marciano Bruma, Piotr Robakowski, Wojciech Wilczyński, Michał Płotka, Ante Rozić, Maciej Szmatiuk, Emil Noll, Robert Bednarek, Marcin Kalkowski, Miroslav Bożok, Marcin Budziński, Adrian Sulima, Michał Szromnik, Filip Burkhardt, Denis Glavina, Paweł Zawistowski, Paweł Czoska, Tadas Labukas, Joseph Desire Mawaye, Giovanni Vemba Duarte, Rafał Siemaszko, Joel Tshibamba.

Maciej Korolczuk







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia