TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

15.05.2010

Mila: Mecz z Arką to dla mnie derby (Gazeta Wyborcza)

- Z Arką zagramy dla siebie, a nie po to, aby sprawić komuś przykrość, a innym satysfakcję - mówi piłkarz Śląska Wrocław Sebastian Mila.

Piłkarze Arki Gdynia rozegrają dziś decydujący mecz w ekstraklasie. Jeśli pokonają na wyjeździe Śląsk (godz. 17, transmisja w Canal+ Sport), to utrzymają się w lidze. Jeśli przegrają lub zremisują, to ich los w ekstraklasie będzie zależał od wyników spotkań Piast Gliwice - Cracovia i Wisła Kraków - Odra Wodzisław.

Rozmowa z Sebastianem Milą

Kiedy wszedłem na oficjalną stronę Śląska, powitało mnie hasło "Zatopić Arkę", a niżej było pana zdjęcie. Aż tak wam zależy, żeby Arka spadła z ligi?
Zależy nam na tym, aby wygrać ostatni mecz w sezonie, a nie na tym, aby sprawić tym komuś przykrość, a innym satysfakcję. Gramy dla siebie, bo wiosną tych wygranych nie mieliśmy za dużo, więc fajnie byłoby zakończyć sezon zwycięstwem.

Ale dla pana, byłego piłkarza Lechii Gdańsk, mecz z Arką jest pewnie szczególny.
Można powiedzieć, że dla mnie będą to takie derby, bo jestem nie tylko byłym zawodnikiem Lechii, ale również jej kibicem. Lechia to dla mnie szalenie ważny klub, zawsze go dopingowałem i będę dopingował. To w Gdańsku wychowałem się jako piłkarz, ale także jako człowiek.

A może jednak odpuścicie tej Arce. Przecież macie już pewne utrzymanie?
Przykro mi, ale to niemożliwe. Sport nie miałby wtedy sensu.

Wiosną wygraliście zaledwie jeden mecz, ostatni z Odrą Wodzisław. Dlaczego macie tak słabą rundę?
W kilku meczach zabrakło nam szczęścia. Poza tym trener nie miał zbyt dużego pola manewru, bo z powodu kontuzji czy kartek z kadry wypadali mu kolejni piłkarze. Dobrze, że w końcu się przełamaliśmy, pierwsza wygrana w rundzie od razu zapewniła nam utrzymanie w lidze, ale to jeszcze nie koniec. W ostatnim meczu chcemy pójść za ciosem.

Zagracie też o pieniądze dla klubu, bo Canal+ płaci premie za poszczególne miejsca w lidze. W razie wygranej w ostatnim meczu Śląsk może zyskać nawet milion złotych.
To dużo pieniędzy i zrobimy wszystko, aby trafiły one do kasy klubu. My, piłkarze, nie mamy obiecanych premii za zajęcie konkretnego miejsca w lidze, ale jeśli klub może zarobić na naszej wygranej, to musimy to zrobić.

Czy Piast i Odra, które walczą z Arką o utrzymanie, zmotywowały was przed sobotnim meczem?
Nic mi na ten temat nie wiadomo. Mogą nas zmotywować, ale tylko słownie - w wywiadach.

Rozmawiał Grzegorz Kubicki - Gazeta Wyborcza Trójmiasto
zdjęcie: Oficjalny serwis internetowy Śląska Wrocław







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia