TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

20.04.2010

ME: Arka - Lech Poznań 1:4 (0:2)

Drużyna Arki Gdynia występująca w Młodej Ekstraklasie odrobiła zaległości z 24. kolejki rozgrywek i przegrała z Lechem Poznań 1:4 (0:2) .

Arka Gdynia - Lech Poznań 1:4 (0:2)

Zobacz skrót meczu wARKA-TV.

Bramki: Robakowski 84' - Drygas 22', 36', Możdżeń 77', Cueto 90'.

Arka: Zoch - Brodziński (74' Roeske), Białas, Kalkowski, Robakowski - Kowol, Beyl, Czoska, Dąbrowski (67' Patelczyk) - Ziętarski (74' Mojecki), Czoska.

Lech: Bieszczad, Jasiński (71' Jurga), Ratajczyk, Walasek, Łoziński, Kamiński, Drygas (80' Serafin), Czechanowski (46' Cueto), Możdzeń, Olszak, Szałek (61' Wolkiewicz).

żółte kartki: Białas, Kazimierczak - Możdżeń

sędziował: Paweł Dreschel (KS Pomorskiego ZPN)

widzów: ok.100.


Nie wyszło to spotkanie młodym zawodnikom Arki. Następcy Stilica i Lewandowskiego okazali się zdecydowanie lepsi i skuteczniejsi zdobywajac aż cztery bramki.

Już w 22 minucie dośrodkowanie z lewej strony Marcina Kamińskiego na pierwszą bramkę pięknym strzałem głową zamienił Kamil Drygas.

W 30 min. Bartosz Brodziński wypuścił Roberta Ziętarskiego prostopadłym podaniem, ale ten zwlekał ze strzałem i było po akcji.

W 36 min. było już 0:2. Wyrzut z autu trafił do niepokrytego Drygasa, a ten pięknym lobem z pola karnego zdobył swoją drugą bramkę. Stało się tak wskutek biernej postawy wszystkich zawodników Arki, którzy stali w polu karnym jak zahipnotyzowani.

Druga połowa zaczęła się dość obiecująco. W 53 min. Mateusz Dąbrowski i Przemek Kazimierczak wywalczyli piłkę metr przed bramkarzem, ale obaj po kolei nie byli w stanie oddać czystego strzału na bramkę Bieszczada.

Arkowcy próbowali także strzałów z daleka, ale były one zbyt anemiczne i sygnalizowane ( 63 min Kazimierczak, 70 min. Beyl). W 72 min. Lech dał kolejne ostrzeżenie, nie wykorzystując sytuacji trzech na jednego, ale 5 minut poźniej było już 0:3. Wypuszczony w uliczkę między naszych obrońców przez wprowadzonego w drugiej połowie Andersona Cueto, Mateusz Możdżeń podwyższył prowadzenie Lecha.

W 84 min. Arkowcy zdobyli bramkę. Stało się tak po celnym dośrodkowaniu z prawej strony Karola Mojeckiego, które Piotr Robakowski strzałem głową zamienił na honorowe trafienie.

Krótki zryw żółto-niebieskich nie zakończył się jednak zdobyciem kontaktowego gola, a Lech swoją dominację w tym meczu podkreślił w 90 min.

Igor Jurga podał na lewej stronie do Cueto, który szybki rajd zakończył strzałem z ostrego kąta, w krótki róg bramki Hieronima Zocha. ustalając wynik meczu na 1:4.

Po meczu trener Jacek Dziubiński nie miał wątpliwości, że potencjał młodego Lecha przewyższał Arkę o klasę.

W tej drużynie grali zawodnicy, których kupiono już pod kątem gry w przyszłości w pierwszej drużynie Lecha. Szałek, Olszak to reprezentanci Polski. My możemy przeciwstawić sie takim potencjałem jakim dysponujemy. Kompletnie nie istniał u nas środek pola. - powiedział trener Dziubiński.

Rzeczywiście Lech zagrał nowoczesny, szybki futbol i był o klasę lepszy. Naszej młodzieży życzymy, aby już w meczu z Koroną, który zagra w sobotę o 11.00 w Kielcach pokazała taką skuteczność jak dzisiaj goście z Poznania.

tr








Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia