O świętach nasi zawodnicy zapomnieli już w poniedziałek. We wtorek odbyły się dwa treningi.

Podopieczni Dariusza Pasieki po rozgrzewce, pracowali nad dynamiką, a potem przeszli do ćwiczeń z piłkami.

Z trenerem Jarkiem Krupskim trenowali bramkarze. Wiemy jak wiele zależeć będzie od dyspozycji naszego goalkeepera w meczu z Lechem.

Piłkarze podzieleni na trzy grupy pograli w “dziadka”, a następnie przeszli do dośrodkowań skupiając uwagę na celności podań.

Napastnicy trenowali skuteczność wykończenia akcji podbramkowych uderzając na bramkę z pola karnego.

Na koniec trenerzy przeprowadzili grę wewnętrzną podczas której przećwiczyli elementy taktyki.



Podczas porannych zajęć drobnego urazu doznał Joseph Mawaye i wcześniej zakończył trening. Miejmy nadzieję, że lekki ból w pachwinie minie i jutro Joseph wróci do zajęć.

W dalszym ciągu oczekujemy na powrót Marcina Wachowicza, który pomału wchodzi do treningu z drużyną. Marcin Płotka o czym informowaliśmy przez ok.3 tygodnie będzie leczył naderwanie ścięgna przywodziciela..

Mateusz Siebert mimo trwających jeszcze zabiegów wrócił już do zajęć z zespołem podobnie jak Piotr Robakowski.

Po południu odbył się trening wyrównawczy , w którym brała udział 14 osobowa grupa zawodników: bramkarze: Zoch, Szromnik i Bledzewski oraz gracze z pola: Czoska, Sakaljew, Trytko, Brodziński, Robakowski, Burkhardt, Sokołowski, Lubenow, Budziński, Wilczyński i Mrowiec.

Trening zakończył się konkursem karnych na bramkę bronioną przez trenera Jarosława Krupskiego. Trener wygrał ten konkurs i zawodnicy zakończyli zajęcia serią ...pompek.



kamil, tr