Aktualności
26.03.2010
Polonia - Arka: Do Warszawy po punkty!
Drużyna wyjechała do Warszawy po treningu ok. godziny 12.00. Trener zabrał 19 zawodników.
Pojechał również Josepha Mawaye, który wg. zapewnień PZPN jest już uprawniony do gry, ale Klub w dalszym ciągu oczekiwał na pisemne potwierdzenie (przyszło w godzinach popołudniowych!).
Zabrakło w kadrze kontuzjowanego Mateusza Sieberta.
Zawodnicy, którzy pojechali do Warszawy:
Bramkarze:
1. Andrzej Bledzewski
33. Norbert Witkowski
Obrońcy:
23. Maciej Szmatiuk
3. Łukasz Kowalski
29. Robert Bednarek
37. Wojciech Wilczyński
Pomocnicy:
6. Tomasz Sokołowski
7. Dariusz Ulanowski
4. Adrian Mrowiec
19. Miroslav Bożok
20. Bartosz Ława
27. Marcin Budziński
25. Filip Burkhardt
10. Lubomir Lubenov
Napastnicy:
22. Joel Tshibamba
9. Przemysław Trytko
11. Tadas Labukas
15. Stojko Sakaljew
21. Joseph Mawaye
Trening przed wyjazdem odbywał sie we wspaniałych warunkach pogodowych. Ciekawymi jego elementami były dośrodkowania z obu skrzydeł wykańczane strzałami z woleja. Brawa od obserwujacych trening kibiców zebrał zwłaszcza Dariusz Ulanowski, który przy jednym z nich popisał sie sztuczką i niemałą ekwilibrystyką aby skutecznie trafić do siatki. Widac, że "Uli" jest w formie i w gazie. Ma szansę na powiększenie ilości gier w Arce do 416!
Na koniec pięciu zawodników wykonywało rzuty karne. Tadas Labukas, Przemek Trytko, Miro Bożok, Filip Burkhardt i Joel Tshibamba popisała się 100 % skutecznością.
Jeśli chodzi o bramkarzy wydaje się, że w tej chwili po dwóch występach "na zero" numerem jeden jest Norbert Witkowski i on zagra od pierwszej minuty.
Przy pozostałych pozycjach trener jak zwykle zadecyduje 1,5 godz. przed meczem. Ciekawe jest zwłaszcza zestawienie ataku do którego po ostatnim meczu od pierwszej minuty aspiruje Tadas Labukas.
Jedziemy skoncentrowani. Mam nadzieję, że konsekwentnie realizować będziemy "swoją grę" , a to da efekty w postaci punktów. Podkreślam jednak, że pozycja Polonii nie może zaciemniać obrazu i dawać poczucia, że jedziemy po pewne punkty. Gospodarze są zdeterminowani, ale jeśli zagramy tak jak ostatnio bez błędów w tyle to jest szansa na korzystny rezultat. - powiedział przed wyjazdem trener Dariusz Pasieka.
Nam nie pozostaje nic innego jak wiara w to, że Ci którym przyjdzie realizować plan trenera spiszą się na piątkę i ten mecz będzie kolejnym krokiem Arki w kierunku bezpiecznej przystani !
tr
Pojechał również Josepha Mawaye, który wg. zapewnień PZPN jest już uprawniony do gry, ale Klub w dalszym ciągu oczekiwał na pisemne potwierdzenie (przyszło w godzinach popołudniowych!).
Zabrakło w kadrze kontuzjowanego Mateusza Sieberta.
Zawodnicy, którzy pojechali do Warszawy:
Bramkarze:
1. Andrzej Bledzewski
33. Norbert Witkowski
Obrońcy:
23. Maciej Szmatiuk
3. Łukasz Kowalski
29. Robert Bednarek
37. Wojciech Wilczyński
Pomocnicy:
6. Tomasz Sokołowski
7. Dariusz Ulanowski
4. Adrian Mrowiec
19. Miroslav Bożok
20. Bartosz Ława
27. Marcin Budziński
25. Filip Burkhardt
10. Lubomir Lubenov
Napastnicy:
22. Joel Tshibamba
9. Przemysław Trytko
11. Tadas Labukas
15. Stojko Sakaljew
21. Joseph Mawaye
Trening przed wyjazdem odbywał sie we wspaniałych warunkach pogodowych. Ciekawymi jego elementami były dośrodkowania z obu skrzydeł wykańczane strzałami z woleja. Brawa od obserwujacych trening kibiców zebrał zwłaszcza Dariusz Ulanowski, który przy jednym z nich popisał sie sztuczką i niemałą ekwilibrystyką aby skutecznie trafić do siatki. Widac, że "Uli" jest w formie i w gazie. Ma szansę na powiększenie ilości gier w Arce do 416!
Na koniec pięciu zawodników wykonywało rzuty karne. Tadas Labukas, Przemek Trytko, Miro Bożok, Filip Burkhardt i Joel Tshibamba popisała się 100 % skutecznością.
Jeśli chodzi o bramkarzy wydaje się, że w tej chwili po dwóch występach "na zero" numerem jeden jest Norbert Witkowski i on zagra od pierwszej minuty.
Przy pozostałych pozycjach trener jak zwykle zadecyduje 1,5 godz. przed meczem. Ciekawe jest zwłaszcza zestawienie ataku do którego po ostatnim meczu od pierwszej minuty aspiruje Tadas Labukas.
Jedziemy skoncentrowani. Mam nadzieję, że konsekwentnie realizować będziemy "swoją grę" , a to da efekty w postaci punktów. Podkreślam jednak, że pozycja Polonii nie może zaciemniać obrazu i dawać poczucia, że jedziemy po pewne punkty. Gospodarze są zdeterminowani, ale jeśli zagramy tak jak ostatnio bez błędów w tyle to jest szansa na korzystny rezultat. - powiedział przed wyjazdem trener Dariusz Pasieka.
Nam nie pozostaje nic innego jak wiara w to, że Ci którym przyjdzie realizować plan trenera spiszą się na piątkę i ten mecz będzie kolejnym krokiem Arki w kierunku bezpiecznej przystani !
tr
Copyright Arka Gdynia |