TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

15.03.2010

Zagłębie wypunktowało Arkę (wp.pl)

Zagłębie Lubin pokonało w Gdyni tamtejszą Arkę 2:0 w pierwszym niedzielnym meczu 20. kolejki piłkarskiej Ekstraklasy. Oba gole dla "Miedziowych" zdobył Ilijan Micanski.

Mecz Arki z Zagłębiem był spotkaniem dwóch drużyn, które w poprzedniej kolejce spotkań zafundowały swoim kibicom spore niespodzianki. Arkowcy ograli w Krakowie Wisłę 1:0, z kolei "Miedziowi" w Chorzowie pokonali 2:0 tamtejszy Ruch.

Arka mogła objąć prowadzenie już w 2. minucie meczu. Sprzed pola karnego strzał oddał Ława, tor lotu piłki zmienił Trytko i ta trafiła w słupek bramki gości. Na kolejną groźną akcję musieliśmy czekać do 25. minuty, kiedy to Budziński wykorzystał błąd w ustawieniu obrońców Zagłębia, przedarł się środkiem i oddał strzał z linii pola karnego, po którym piłka o centymetry minęła bramkę.

Zagłębie odpowiedziało w 33. minucie. Piłkę w polu karnym opanował Traore i pomimo asysty dwóch obrońców zdołał oddać minimalnie niecelny strzał.

W 35. minucie w polu karnym Arki Szmatiuk faulował Hanzela i sędzia podyktował rzut karny. Piłkę na jedenastym metrze ustawił Micanski i po chwili pewnym strzałem dał "Miedziowym" prowadzenie.

Arka próbowała szybko wyrównać, ale strzał Tshibamby z pola karnego obronił Isailović. Natomiast trzy minuty przed przerwą okazję do podwyższenia prowadzenia miało Zagłębie. Strzał głową Costy obronił jednak Bledzewski.

Druga połowa zaczęła się od mocnego uderzenia gości. Micanski przebiegł sam kilkadziesiąt metrów, wpadł w pole karne i oddał strzał z ostrego kąta. Piłka minęła Bledzewskiego, a z linii bramkowej wybił ją Szmatiuk, po części rehabilitując się za sprokurowany w pierwszej połowie rzut karny.

W 48. minucie arbiter mógł podyktować "jedenastkę" dla Arki, po tym jak w polu karnym piłka trafiła w rękę Reiny. Nie zdecydował się jednak użyć gwizdka. Dziesięć minut później powinien być remis, ale Tshibamba z bliskiej odległości oddał strzał głową wprost w Isailovicia.

W 61. minucie ponownie próbował Tshibamba, a piłka po jego strzale uderzyła w boczną siatkę. W kolejnej akcji groźnie głową uderzył Trytko a kapitalną paradą popisał się Isailović.

Niewykorzystane przez gospodarzy sytuacje zemściły się w 72. minucie. Ekwueme podał w pole karne do Micanskiego, który strzałem po ziemi pomiędzy nogami Bledzewskiego umieścił piłkę w bramce. Był to czwarty gol Bułgara w trzecim wiosennym meczu, a siódmy w bieżącym sezonie. Jeszcze w doliczonym czasie gry po podaniu od Ekwueme w sytuacji sam na sam z Bledzewskim znalazł się Hanzel, ale nie udało mu się podwyższyć rezultatu.

Zagłębie w rundzie wiosennej zanotowało dwa zwycięstwa i remis. Tym samym podopieczni trenera Marka Bajora dopisali do swojego konta siedem punktów - więcej, niż Wisła i Legia razem wzięte.

Powiedzieli po meczu:

Marek Bajor (trener Zagłębia Lubin): Zrobiliśmy kolejny krok, po zwycięstwie nad Ruchem w Chorzowie, do utrzymania się w ekstraklasie. Uważam, że odnieśliśmy zasłużone zwycięstwo, będąc, zwłaszcza w drugiej linii, zespołem lepszym od rywali. Do przerwy graliśmy bardzo konsekwentnie, czego zabrakło nam na początku drugiej połowy. Arka przejęła inicjatywę, ale udało nam się zadać jej drugi cios, który przesądził o naszym zwycięstwie. W końcówce mogliśmy pokusić się o zdobycie kolejnych bramek, jednak tym razem zawiodła skuteczność.

Dariusz Pasieka (trener Arki Gdynia): Jesteśmy bardzo zawiedzeni tym wynikiem. Chcieliśmy wreszcie przełamać kiepską serię na własnym stadionie, ale znowu się nie udało. Stwarzamy chyba najwięcej dogodnych sytuacji ze wszystkich zespołów w ekstraklasie, ale nic nie możemy strzelić. Z kolei rywale bezlitośnie wykorzystują każdy nasz błąd. W przerwie powiedzieliśmy sobie w szatni kilka mocnych słów, później mogliśmy doprowadzić do remisu, ale tym razem na drodze stanął bramkarz Zagłębia, który pokazał klasę i popisał się kilkoma znakomitymi interwencjami.

Arka Gdynia - Zagłębie Lubin 0:2 (0:1)
Bramki:
Ilijan Micanski 35, 72

Żółta kartka: Grzegorz Bartczak.
Sędzia: Szymon Marciniak (Płock). Bez udziału publiczności.

Arka Gdynia: Andrzej Bledzewski - Łukasz Kowalski, Maciej Szmatiuk, Mateusz Siebert, Robert Bednarek - Lubomir Lubenow (46. Wojciech Wilczyński), Marcin Budziński, Bartosz Ława, Miroslav Bożok (83. Tadas Labukas) - Joel Tshibamba, Przemysław Trytko.

KGHM Zagłębie Lubin: Bojan Isailovic - Grzegorz Bartczak, Michał Stasiak, Sergio Reina, Costa Nhamoinesu - Łukasz Hanzel, Mateusz Bartczak, Martins Ekwueme, Adrian Błąd (63. Wojciech Kędziora) - Ilijan Micanski (88. Fernando Dinis), Mouhamadou Traore (90. Arkadiusz Woźniak).


wp.pl







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia