Aktualności

09.11.2006
Jutro wyjeżdżają do Poznania
Jeszcze jeden trening jutro, tj. w czwartek o godz. 11:00 przeprowadzi Wojciech Stawowy ze swoimi podopiecznymi, a potem juz tylko obiad i wybrańcy szkoleniowca Arki wyruszą w podróż do Wielkopolski. Co ciekawe, arkowcy nie przewidują już do samego meczu żadnego treningu. Zatrzymają się pod Poznaniem i bezpośrednio po meczu wrócą do Gdyni.
Choć drużynie nie dokuczają żadne kontuzje, sztab szkoleniowy ma nie mały problem w ustaleniu wyjściowego składu na Lecha. Jak wiadomo, w piątek wciąż pauzować musi za kartki Piotr Jawny. Świetnie zastępował go Krzysiek Przytuła, ale i jemu przydarzył się pech w Zabrzu i zgranął czwarte "żółtko", co oznacza, że musi spotkanie w Poznaniu obejrzeć co najwyżej z trybun. Kto zatem wystąpi u boku Krzyśka Sobieraja w środku obrony. W obwodzie pozostaje Grzegorz Jakosz i Ireneusz Kościelniak, choć temu drugiemu dopiero co zagoiła się rana na nodze. W tej sytuacji trudno przewidzieć, na jakie rozwiązanie zdecyduje się trener Stawowy. Meczową osiemnastkę poznamy po czwartkowym treningu, ale meczową jedenastkę dopiero tuż przed meczem...
Choć drużynie nie dokuczają żadne kontuzje, sztab szkoleniowy ma nie mały problem w ustaleniu wyjściowego składu na Lecha. Jak wiadomo, w piątek wciąż pauzować musi za kartki Piotr Jawny. Świetnie zastępował go Krzysiek Przytuła, ale i jemu przydarzył się pech w Zabrzu i zgranął czwarte "żółtko", co oznacza, że musi spotkanie w Poznaniu obejrzeć co najwyżej z trybun. Kto zatem wystąpi u boku Krzyśka Sobieraja w środku obrony. W obwodzie pozostaje Grzegorz Jakosz i Ireneusz Kościelniak, choć temu drugiemu dopiero co zagoiła się rana na nodze. W tej sytuacji trudno przewidzieć, na jakie rozwiązanie zdecyduje się trener Stawowy. Meczową osiemnastkę poznamy po czwartkowym treningu, ale meczową jedenastkę dopiero tuż przed meczem...
|