Aktualności
26.02.2010
Kibice Arki wyjdą na ulice Gdyni (mmtrojmiasto.pl)
Tysiąc kibiców Arki weźmie udział w sobotnim przemarszu ulicami Gdyni. - Pomimo zakazu stadionowego chcemy wesprzeć naszą drużynę - mówią.
Kibice ruszą o godz. 18.30 spod peronu SKM na Wzgórzu Świętego Maksymiliana i przejdą tunelem pod ul. Śląską i ul. Kazimierza Górskiego pod Narodowy Stadion Rugby. Na stadion, gdzie piłkarze Arka Gdynia zainaugurują wiosenną rundę, jednak nie wejdą. Wszystko przez zakaz, jaki drużyna dostała z powodu niewłaściwego zachowania kibiców na trybunach pod koniec ostatniej rundy.
- Mimo to, wielu z nas chce wesprzeć swoją drużynę i móc uczestniczyć w jej pierwszym meczu - mówi Dawid Biernacik ze Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki, które zoorganizowało przemarsz. - Staniemy na parkingu przed stadionem i będziemy kibicować. Przemarsz nie odbywa się pod żadnym konkretnym hasłem, ale zdobyliśmy zgodę na zgromadzenie publiczne, aby nie było żadnych nieporozumień ze strony policji.
Ta jednak specjalnie przemarszu się nie obawia. - Oczywiśćie policja będzie zabezpieczać ten przemarsz, ale głównie obawiamy się utrudnień w ruchu, które mogą potrwać nawet do godz. 21 - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzeczniczka gdyńskiej policji. - Prosimy kierowców, aby w tym czasie korzystali z innych ulic.
Według informacji magistratu, w sobotę na ulicę Gdyni może wyjść aż tysiąc kibiców Arki.
- Zakaz stadionowy obejmuje trzy najbliższe mecze. Jeśli ten przemarsz się uda, zoorganizujemy kolejne - zapowiada Biernacik.
Łukasz Stafiej - portal Moje Miasto - mmtrojmiasto.pl
Kibice ruszą o godz. 18.30 spod peronu SKM na Wzgórzu Świętego Maksymiliana i przejdą tunelem pod ul. Śląską i ul. Kazimierza Górskiego pod Narodowy Stadion Rugby. Na stadion, gdzie piłkarze Arka Gdynia zainaugurują wiosenną rundę, jednak nie wejdą. Wszystko przez zakaz, jaki drużyna dostała z powodu niewłaściwego zachowania kibiców na trybunach pod koniec ostatniej rundy.
- Mimo to, wielu z nas chce wesprzeć swoją drużynę i móc uczestniczyć w jej pierwszym meczu - mówi Dawid Biernacik ze Stowarzyszenia Kibiców Gdyńskiej Arki, które zoorganizowało przemarsz. - Staniemy na parkingu przed stadionem i będziemy kibicować. Przemarsz nie odbywa się pod żadnym konkretnym hasłem, ale zdobyliśmy zgodę na zgromadzenie publiczne, aby nie było żadnych nieporozumień ze strony policji.
Ta jednak specjalnie przemarszu się nie obawia. - Oczywiśćie policja będzie zabezpieczać ten przemarsz, ale głównie obawiamy się utrudnień w ruchu, które mogą potrwać nawet do godz. 21 - mówi Dorota Podhorecka-Kłos, rzeczniczka gdyńskiej policji. - Prosimy kierowców, aby w tym czasie korzystali z innych ulic.
Według informacji magistratu, w sobotę na ulicę Gdyni może wyjść aż tysiąc kibiców Arki.
- Zakaz stadionowy obejmuje trzy najbliższe mecze. Jeśli ten przemarsz się uda, zoorganizujemy kolejne - zapowiada Biernacik.
Łukasz Stafiej - portal Moje Miasto - mmtrojmiasto.pl
Copyright Arka Gdynia |