W rozegranym dziś awansem meczu 15. kolejki Młodej Ekstraklasy Arka Gdynia przegrała na wyjeździe ze Śląskiem Wrocław 1:3 (0:2). Bramka dla Arki zdobył Paweł Czoska z karnego w 57. minucie. Arkowcy z 13 punktami w 16 meczach zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Arka: Witkowski - Krauze, Białas, Robakowski, Kowol (65 Jaszczyk) - Kowalczyk (75 Patelczyk), Sulima, Czoska, Bułka - Armata (46 Żołnierewicz), Wiśniewski (70 Dąbrowski).

żółte kartki: Jaszczyk, Białas, Witkowski.

Mecz ocenia trener Jacek Dziubiński

Nasza drużyna jest nieproporcjonalnie młoda. Trener Pasieka często wystawia piłkarzy, którzy mogliby jeszcze grać w Młodej Ekstraklasie do pierwszej drużyny, co oczywiście jest budujące, bo oznacza, że praca nie idzie na marne, ale odbija się na wynikach tego zespołu. Definitywnie dla drużyny straceni są już Wojciech Wilczyński i Marcin Budziński. Dodatkowo kontuzje Wojciecha Barnika, Przemysława Kazimierczaka oraz Bartosza Brodzińskiego powodują, że musimy wstawiać do składu zawodników z rocznika 93, dla których Młoda Ekstraklasa to jednak zbyt wysoki poziom. Popełniliśmy masę błędów. Już w pierwszej minucie straciliśmy głupią bramkę. Michał Kowol wyprowadzał piłkę z własnego pola karnego i nastrzelił rywala tak, że odbita futbolówka zaskoczyła Norberta Witkowskiego. Bramkę dla Arki zdobył z rzutu karnego Paweł Czoska. Karny został podyktowany za faul na niezawodnym Krzysztofie Bułce, który przeprowadził indywidualną akcję, minął dwóch rywali i został sfaulowany.