TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

30.10.2009

Arka chce wygrać z Odrą (Dziennik Bałtycki)

Ostatni raz piłkarze Arki wygrali w Gdyni wiosną tego roku. Rywalem była Odra Wodzisław, zespół, który przy Olimpijskiej pojawi się w sobotę

Czwartek, godz. 11. Na głównym boisku GOSiR przed sobotnim meczem trenują piłkarze Arki. Rozgrzewka, zajęcia z piłkami, dużo strzałów na bramkę. Główne ćwiczenie,to oskrzydlający atak 3 na 1, 5 na 1, zakończony strzałem. Utrudnieniem była gra z pierwszej piłki. Efekty wyraźnie nie zadowalały trenera Dariusza Pasieki.

"Przyspiesz, mocniej", "graj tam, gdzie stoją ludzie, trzeba trafić do bramki" - instruował swoich podopiecznych.

Z tym pokonywaniem Andrzeja Bledzewskiegi i Norberta Witkowskiego w bramce było jednak różnie. Raczej gorzej niż lepiej.

Także w grze taktycznej, na zakończenie wczorajszego treningu - grano na jedną dużą i trzy małe bramki - piłka ani razu nie trafiła do siatki.

"Dokładniej, szerzej, przesuwamy" - to okrzyki szkoleniowca podczas gierki.

Takie gry pod koniec tygodnia to okazja podpatrzenia, jaki skład szykuje trener na najbliższy mecz. Z tej, którą w czwartek oglądałem, może wynikać, że w sobotę gdynianie wyjdą w zestawieniu: Bledzewski - Kowalski, Szmatiuk, Siebert, Wilczyń- ski - Budziński, Ława, Mrowiec, Lubenow - Sakaliew, Trytko.

Po treningu trener Pasieka został jeszcze na boisku z Przemysławem Trytko. Wziął napastnika na pole karne, coś mu długo tłumaczył. Widać, że liczy na niego, na jego bramki, już w sobotnim spotkaniu przeciwko Odrze Wodzisław.

- To nie był wykład taktyczny, a raczej rady, jak się ustawiać i zachować pod bramką rywali - zdradził Trytko przebieg rozmowy z trenerem. - Czy w sobotę zagram? Nie wiem. Decyduje trener, a składu jeszcze nie znamy. W każdym razie ja nie odczuwam już skutków kontuzji. Od dwóch tygodni trenuję normalnie z drużyną i fizycznie czuję się naprawdę dobrze.

Trytko wróci do gry, ale inny piłkarz, Marcin Wachowicz, z grymasem bólu na twarzy przedwcześnie opuścił trening. Odezwał się zadawniony uraz kolana. Być może wykluczy on napastnika z sobotniego meczu, a pewne jest, że nadal na liście kontuzjowanych pozostanie Robert Bednarek.

Trener Pasieka ma więc o czym myśleć. Kto zagra w ataku, kto za Bednarka na lewej obronie?

- Na pewno wybiorę jedenastu zawodników - żartuje szkoleniowiec Arki. - Proszę tylko nie pytać, czy wreszcie w Gdyni wygramy. To oczywiste, że chcemy, ale też nie ma potrzeby tworzyć z tego powodu dodatkowego napięcia, wręcz psychozy. Odra przyjedzie się bronić i będzie liczyła na udane kontrataki. Będziemy na ten styl gry przeciwników przygotowani. Do gry na lewej obronie kandydują Wojtek Wilczyński i Michał Płotka. Ten pierwszy jest bardziej dynamiczny, ofensywny. Za drugim przemawia większe doświadczenie. A w ataku, przy zdrowotnych kłopotach Wachowicza, być może postawię na duet Sakaliew i Trytko - głośno rozważa trener Pasieka.

Statystycznie Arka jest lepsza od Odry. Zarówno w historii dotychczasowych spotkań w ekstraklasie - 2 zwycięstwa, 3 remisy, 1 porażka żółto-niebieskich - jak i aktualnie w tabeli. Gdynianie mają jednak tylko jeden punkt więcej od wodzisławian, a więc tym bardziej potrzebne byłoby zwycięstwo żółto-niebieskich, aby tę różnicę nad zespołami z dolnych rejonów tabeli zwiększyć.

Przed wyprawą nad morze Odra, w poprzedniej kolejce spotkań, wygrała 1:0 z Cracovią, a w środę w sparingowym meczu pokonała IV-ligową Victorię Jaworzno 7:1. Po dwie bramki dla zespołu trenera Roberta Moskala (to już trzeci szkoleniowiec Odry w tym sezonie) zdobyli Piotr Piechniak i Deivydas Matulevicius. W sobotę polecamy ich czujnej opiece defensorów Arki.

Relację z sobotniego meczu Arki z Odrą chciałbym zacząć od zdania: żółto-niebiescy wreszcie wygrali w Gdyni. W tym sezonie, mimo że to już 12. kolejka, chłopcy trenera Pasieki nie wygrali jeszcze ani razu. W tym roku tylko raz, a było to 30 maja, gdy do Gdyni przyjechała właśnie... Odra. Wtedy było 2:1. Czy teraz Arka przepłynie (czytaj pokona) Odrę? Mecz na stadionie GOSiR zaczyna się w sobotę o godz. 13.45. Po 90 minutach gry będziemy znali odpowiedź.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia