Piłkarze Arki Gdynia grający w Młodej Ekstraklasie odnieśli pierwsze zwycięstwo w sezonie. W meczu piątej kolejki żółto-niebiescy pokonali Zagłębie Lubin 2:0 (1:0). Bramki na wagę zwycięstwa zdobywali w 30. minucie Przemysław Kazimierczak. oraz w 56. minucie Paweł Czoska z rzutu karnego.

5. kolejka Młodej Ekstraklasy

Arka Gdynia - Zagłębie Lubin 2:0 (1:0)
Bramki: 30' Przemysław Kazimierczak, 56' Paweł Czoska (karny)

Arka: Witkowski - Wilczyński, Kowol, Brodziński, Robakowski, - Bułka, Czoska, Jaszczyk (90' Kowalczyk), Sulima - Wiśniewski (78' Armata), Kazimierczak (69' Dachowski).

Zagłębie: Forenc - Sypień (66 Kapiec), Matusiak, Markowski, Olkowski - Rakowski (63' Dąbrowski), Krysian, Danielewicz (78' Sołtyński), Szuszkiewicz - Węska (46' Skrzypczak), Woźniak.

żółte kartki: Jaszczyk, Wilczyński - Forenc, Szuszkiewicz.

sędziował: Tomasz Cwalina (Gdańsk).
widzów: 100.

Początek meczu to nerwowa, obfitująca w faule gra z obu stron. Pierwsi zaatakowali arkowcy. W 12. minucie z lewej strony z rzutu rożnego dobrze dośrodkowywał Paweł Czoska, ale w polu karnym z piłką minął się Przemysław Kazimierczak. Cztery minuty później w pole karne zagrywał Łukasz Jaszczyk. Futbolówka trafiła na jedenasty metr do Mateusza Wiśniewskiego, ale jego płaski strzał na rzut rożny wybił Konrad Forenc.

Minutę później po zagraniu z głębi pola i walce w polu karnym piłka trafiła na szesnasty metr. Tam dopadł do niej Krzysztof Bułka. Jednak jego strzał przeszedł minimalnie nad poprzeczką. W 20. minucie pierwsza groźna sytuacja gości. Dośrodkowanie z rzutu rożnego z lewej strony trafia na głowę Michał Markowskiego, który uderzył nad poprzeczką bramki Norberta Witkowskiego.

W 30. minucie arkowcy udokumentowali swoją przewagę bramką. Podanie z głębi pola otrzymał Kazimierczak. Piłkarz Arki poszedł na przebój, znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości i płaskim strzałem zdobył prowadzenie dla gospodarzy. W 44. minucie Zagłębie miało szansę na wyrównanie. Dwójkową akcję przeprowadzili Mariusz Szuszkiewicz i Arkadiusz Woźniak. Akcję zakończył niecelnym strzałem Woźniak.

W 53. minucie groźnie było pod bramką Arki. Piłkę głową w pole karne zgrywał Paweł Olkowski, ale Witkowski uprzedził szarżującego Adriana Rakowskiego. W 56. minucie arkowcy zdobywają drugą bramkę. Ponownie podanie z głębi pola. Tym razem w sytuacji sam na sam znalazł się Wiśniewski. Próbował on mijać Forenca, który ratował się faulem w polu karnym. Jedenastkę na bramkę pewnym strzałem w róg zamienił Paweł Czoska.

W 64. minucie po dograniu z rzutu wolnego w pole karne doszło do zamieszania pod bramką Arki. Piłkę na lewej stronie dostał wprowadzony po przerwie Szymon Skrzypczak.. Jego strzał został odbity przez Witkowskiego. W 71. minucie kapitalną indywidualną akcję przeprowadził Krzysztof Bułka. Piłkarz minął, idąc wszerz pola karego dwóch rywali i uderzył na bramkę gości. Bramkarz odbił futbolówkę końcami palców. W 81. minucie błąd popełnił Witkowski, który nieudanie wybił piłkę po podaniu od obrońcy. Mariusz Szuszkiewicz próbował go lobować, jednak uderzył zbyt słabo i bramkarz Arki złapał piłkę.