TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

10.08.2009

Czy Arka zatrudni reprezentanta Polski?! (trojmiasto.pl)

Nie udało się zatrudnić reprezentanta Białorusi, zatem Andrzej Czyżniewski zachęca do powrotu do Gdyni kadrowicza Leo Beenhakkera.

Doskonała okazja do negocjacji z Grzegorzem Krychowiakiem nadarzy się w środę, gdy piłkarzy Girondins Bordeuax przyjedzie do Bydgoszczy na mecz towarzyski biało-czerwonych z Grecją. Ponadto Arka usiłuje odzyskać od Regginy Sebastiana Białasa. Póki co jedyną nową osobą w drużynie jest... trener współpracujący, Grzegorz Witt.

Witt niemal w drzwiach minął się z Sitko. Gdy najmłodszy trener w historii II ligi (prowadził Arkę w tej klasie rozgrywkowej w 1995 roku, gdy miał zaledwie 26 lat!) uczestniczył w pierwszym treningu z drużyną seniorów w miniony piątek, na tych zajęciach już Białorusina nie było. FK Witebsk nie chciał czekać dłużej na decyzję Arki w sprawie transferu. Wezwał reprezentacyjnego lewoskrzydłowego na Białoruś i od razu na dwa lata przekazał go do Szachtiora Soligorsk.

Witt oficjalnie w sztabie szkoleniowym otrzymał tytuł "trenera wspomagającego". W praktyce najwięcej udziela się przy rozgrzewce i tzw. rozbieganiu między ćwiczeniami oraz po meczach.

Na poniedziałkowym treningu zabrakło również Mariusza Dzienisa. Prawoskrzydłowy, choć Arka przyglądała mu się od trzech tygodni, nie otrzymał kontraktu do podpisania. Natomiast potrzebą chwili jest wzmocnienie na tej pozycji. Dziś na zajęciach znów nie było Bartosza Karwana, któremu po meczu z Legią odnowił się uraz ścięgien Achillesa.

Nadal testowany jest Michał Korenik z GKS Bełchatów. Na dzisiejszym treningu pojawił się również Marcin Chmiest, choć klub zaledwie w ostatni wtorek ogłosił, że napastnik przez dziesięć dni będzie testowany w Szkocji. Hamilton ma ponoć dać ostateczną odpowiedź, czy decyduje się na tego gracza, czy nie, jutro.

Wiadomością dnia jest zainteresowanie Arki swoimi byłymi piłkarzami. Obaj mają po 19 lat i obecnie należą do zagranicznych klubów. Krychowiak opuścił Gdynię w 2006 roku, a na przeprowadzkę do Francji namówił go Andrzej Szarmach. Defensywny pomocnik na razie nie ma szans na grę w pierwszej drużynie Bordeaux. W środę ma za to szanse na drugi występ w reprezentacji Polski seniorów, gdyż został powołany w miejsce kontuzjowanego Bartosza Bosackiego.

- Próbuję przekonać Szarmacha, że gra w Arce byłaby dla Grzegorza bardzo dobrym rozwiązaniem. U nas mógłby grać, zbierać cenne doświadczenie i rozwijać się - podkreśla dyrektor Czyżniewski.

Gdynian co najwyżej może być stać na wypożyczenie Krychowiaka i to pod warunkiem, że Francuzi nie będą tak zachłanni jak pół roku wcześniej Borussia Dortmund. Niemcy za czasowe przekazanie Sebastiana Tyrały do Gdyni zażądali 50 tysięcy euro i do transakcji nie doszło. Kibice zapewne najbardziej pamiętają Grzegorza z finałów mistrzostw świata U-20. Dwa lata temu strzelił gola Brazylii i biało-czerwoni pod wodzą Michała Globisza ograli tę reprezentację 1:0, mimo że przez długi czas musieli grać w "10".

Zaledwie rok temu z Arki odszedł Białas. na pięć lat stoper związał się z Regginą. - W lidze nie grałem, a wystąpiłem jedynie w Pucharze Włoch przeciwko Udinese. W nowym sezonie mam więcej grać, bo klub spadł z serie A, a trener ma stawiać na młodzież - mówił nam przed miesiącem Sebastian. Jednak jego menedżer próbuje obrońcy znaleźć pracę w polskiej ekstraklasie.

- Jest problem w postaci menadżera. Jarosław Kołakowski twierdzi, że Białasowi będzie lepiej w Legii Warszawa. Dużą rolę w tych rozmowach odgrywa również Jacek Dziubiński, który chce swojego wychowanka przekonać do powrotu do Arki. - zdradza na oficjalnej stronie klubu Czyżniewski.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia