Arka cały czas się zmienia. Po mianowaniu nowych władz klubu przyszedł czas na rzecznika prasowego. Te obowiązki powierzono Tomaszowi Rybińskiemu, który w latach 1993-2001 był spikerem na meczach żółto-niebieskich. Nowi piłkarze dojeżdżają również na testy. Dziś stawili się w Gdyni Mickael Regulant, który ostatnio występował w Belgii oraz Daniel Jarosz z Górnika Wieliczka. Na najbliższy wtorek planowana jest oficjalna prezentacja zespołu
.

- Sprawdzać będziemy piłkarzy na te pozycji, na których będą braki - deklaruje Andrzej Czyżniewski, dyrektor sportowy Arki. Gdynianie są zdecydowani pozostawić Tadasa Labukasa i Adriana Mrowca. Właśnie negocjują z ich poprzednimi klubami warunki wypożyczeń, a następnie transferów definitywnych.

Testy przedłużono byłemu prawoskrzydłowemu Jagielonii Białystok, Mariuszowi Dzienisowi. Na dzisiejszym treningu stawili się kolejni piłkarze, którzy chcą być arkowcami. Przyjechał piłkarz z Metz, ale nie jest nim znany już w Gdyni Mateusz Siebert, a Regulant.

19-latek ma polskie korzenie. Gdyby była potrzeba w szybkim trybie można mu wyrobić nasz paszport. Wychował się we Francji, a ostatnio występował w II-ligowym Royal Excelsior w Belgii. W przeciwieństwie do Sieberta, który ma ważny kontrakt w Metz, Mickael jest wolnym piłkarzem. Za jego pozyskanie nie trzeba płacić. Może grać w drugiej linii oraz na lewej obronie. Ma 178 cm. W jego dossier można przeczytać: "to gracz dynamiczny, szybki o bardzo dobrej technice".

Jarosz ma zaostrzyć rywalizację w ataku. 22-latek jest wychowankiem Hutnika Kraków. Ostatni sezon spędził w Górniku Wieliczka, dla którego w II lidze strzelił 11 goli. Jego mankamentem są nie najlepsze warunki fizyczne (171 cm). Dlatego w Arce próbowany będzie przede wszystkim na lewym skrzydle.

Czyżniewski pracuje na tym, aby do soboty do Gdyni dotarli jeszcze inni piłkarze. Tego dnia żółto-niebiescy mają bowiem zaplanowane dwa sparingi. O 10.30 w Gdyni zagrają z Gryfem Słupsk, a o 14.00 przeniosą się do Rumi na grę kontrolną z tamtejszym Orkanem, który dokonał fuzji z Zatoką Puck, a jego trenerem został były piłkarz m.in. Lecha Poznań i Lechii Gdańsk, Bogusław Oblewski.

Od dziś pracę w Arce rozpoczął nowy rzecznik prasowy. Drugi już w tym miesiącu. Marcin Domański odszedł wraz z poprzednimi władzami. Jego miejsce zajął Rybiński. Tomka dobrze pamiętają kibice żółto-niebieskich jeszcze ze stadionu przy ul. Ejsmonda. - Z Arką związany byłem oficjalnie w latach 1993-2001 jako m.in. jako specjalista ds. marketingu, a także redagowałem przez wiele sezonów programy meczowe i był spikerem - przypomina się Tomek.

Rybiński ma 40 lat. Jest absolwentem Uniwersytetu Gdańskiego, ukończył studia podyplomowe z zakresu zarządzania i public relations. W przeszłości był m.in. wiceprezesem i rzecznikiem prasowym Gdyńskiego Środowiska Piłki Nożnej Pięcioosobowej. Ostatnio pracował jako menedżer w sopockim Pick&Roll'u.

Nowy rzecznik zapowiada, że niebawem uruchomi nową stronę internetową klubu oraz zaprasza na prezentację drużyny. We wtorek, 28 lipca o godz. 18.00 Arka będzie do dyspozycji kibiców na stadionie GOSiR przy ul. Olimpijskiej. Wstęp wolny.