- To moja życiowa porażka - cytuje Michniewicza strona internetowa Weszlo.pl, na której trener prowadzi swój blog. W sobotę o zmianie trenera poinformuje gdyński klub
Michniewicz swoje możliwe odejście zasugerował po czwartkowej przegranej 0:3 z ŁKS w Łodzi. - Ja odpowiadam za ten zespół, ja go przygotowywałem. W piątek lub sobotę porozmawiam z prezesem na temat przyszłości, bo nie chcę być dla Arki przeszkodą. Jeśli prezes uzna, że nie gwarantuję utrzymania w ekstraklasie, to uszanuję jego decyzję - powiedział w Łodzi Michniewicz.

Do spotkania doszło w piątek. Po nim rozeszły się pogłoski, że Arka zwolniła Michniewicza. - Na ostateczne decyzje, trzeba jednak poczekać do soboty. Nie mogę nic więcej powiedzieć w tej sprawie - mówi wiceprezes ds. sportowych Arki Piotr Burlikowski. Taki komunikat znalazł się także na oficjalnej stronie Arki.

Co innego twierdzi jednak serwis Weszlo.pl, na którym Michniewicz ma swój blog. Według niego Michniewicz złożył już rezygnację i pożegnał się z piłkarzami. - Wiele razy zastrzegałem, że nie chcę prowadzić klubu z mojego miasta, ale w końcu dałem się skusić. To był błąd. To moja życiowa porażka. Może przyjdzie teraz ktoś, kto zdoła dać tej drużynie coś nowego. Najważniejsze, żeby Arka się utrzymała.

Wokół Michniewicza zrobiło się gorąco, bo Arka od sześciu meczów nie potrafi wygrać w ekstraklasie. Ostatni raz gdynianie zdobyli trzy punkty w 17. kolejce, 7 grudnia, u siebie z Cracovią (2:1). Od tego czasu zanotowali cztery porażki i dwa remisy. Pomimo rotacji w składzie, sprawdzania nowych wariantów gry, drużyna Michniewicza nie może się przełamać. Dla Arki jest to już druga w sezonie niechlubna seria. Wcześniej pomiędzy 24 września a 11 listopada nie potrafili zwyciężyć w siedmiu meczach z rzędu.

Michniewicz pojawił się w Arce na początku lipca. Obejmował drużynę, kiedy nie wiadomo było, gdzie zagra - w ekstraklasie czy w I lidze. Podjął się jednak zadania zbudowania zespołu, którą będzie w stanie grać w najwyższej klasie rozgrywkowej. Zadanie nie było trudne, gdyż większość piłkarzy grała dwa sezony wcześniej w ekstraklasie i wywalczyła 11. miejsce (Arkę zdegradowano jednak za korupcję). Z drugiej strony klub stracił sponsora - Prokom, a to oznaczało brak wielkich transferów. Pod wodzą Michniewicza Arka rozegrała 33 mecze o stawkę - 23 w ekstraklasie, dwa w Pucharze Polski i osiem w Pucharze Ekstraklasy (awansowała niedawno do półfinału). W lidze gdynianie zanotowali sześć zwycięstw, siedem remisów i 10 porażek, co daje im 11. miejsce w tabeli (bilans bramek 18:27) i tylko cztery punkty przewagi nad strefą spadkową. Z PP Arka pożegnała się w fazie 1/16, przegrywając na własnym boisku 1:2 z Odrą Wodzisław.

md, łuki