Aktualności
04.02.2009
Tyrała i Uwakwe jeszcze nie (Dziennik Bałtycki)
Sebastian Tyrała i Longinus Uwakwe mogą zostać piłkarzami Arki Gdynia. W Polsce okno transferowe jest do końca lutego i wszystko może się jeszcze wydarzyć. Blisko gry w żółto-niebieskich barwach jest także Maciej Scherfchen.
Uwakwe od początku okresu przygotowawczego trenuje pod okiem trenera Czesława Michniewcza i był na zgrupowaniu w Turcji. Tymczasem Stal Stalowa Wola jest oburzona zachowaniem Nigeryjczyka, gdyż zdaniem tamtejszych działaczy piłkarz jest zawodnikiem ich klubu.
- Zabrał klucze do mieszkania. Działaczom nie powiedział nawet "dziękuję", a przecież w tym klubie wypłynął na szersze wody. Dalej nie kontaktuje się z nami. Nikt go tutaj na siłę nie trzyma, ale jakieś normy zachowania obowiązują - powiedział dla gazety "Nowiny" Władysław Łach, trener Stali.
Menedżer Uwakwe twierdzi, że piłkarz nie ma ze Stalą nic wspólnego i ma ważny kontrakt z klubem Odyssey United. Inne zdanie na ten temat mają w Stalowej Woli. W PZPN jest ważny kontrakt Uwakwe ze Stalą, w którym jest klauzula o możliwości odejścia piłkarza przed czerwcem 2009 roku, ale chętny klub będzie miał zapłacić za zawodnika. Na razie jednak nie zapadła jeszcze decyzja, że Nigeryjczyk zostanie piłkarzem żółto-niebieskich.
Arka wydała komunikat w tej sprawie: "Longinus Uwakwe przebywa w Gdyni na testach od 7.01.2009 r., na podstawie ustaleń z jego menedżerem. Decyzja o jego przydatności zapadnie po środkowym sparingu, w którym wystąpi w drużynie Młodej Ekstraklasy. Dopiero wtedy zostaną podjęte rozmowy dotyczące ewentualnego transferu. Jednocześnie pragniemy nadmienić, że w momencie pojawienia się Uwakwe w Gdyni, Stal podjęła wstępne rozmowy dotyczące ewentualnego wypożyczenia któregoś z zawodników wystawionych przez Arkę na listę transferową i nie zgłaszała jakichkolwiek uwag dotyczących pobytu Nigeryjczyka w Gdyni".
Arka nie zrezygnowała ze wzmocnienia swojej siły ofensywnej poprzez dołączenie do zespołu Sebastiana Tyrały. Gdynianie chcą wypożyczyć z Borusii Dortmund tego piłkarza, który ma już za sobą debiut w reprezentacji Polski. Na razie jednak negocjacje zostały zawieszone, a to efekt zbyt wygórowanych oczekiwań finansowych niemieckiego klubu. Do końca lutego pozostało jednak jeszcze trochę czasu i nie można wykluczyć, że znajdzie się jednak kompromis, a Tyrała będzie mógł się pokazać polskim kibicom, grając w rundzie wiosennej ekstraklasy w żółto-niebieskich barwach.
Za to Maciej Scherfchen ma być drugim nabytkiem Arki tej zimy po Błażeju Telichowskim. Gdyński klub doszedł już do porozumienia w sprawie tego transferu z Ruchem Chorzów. Piłkarz ma pojechać w czwartek z zespołem trenera Michniewicza na zgrupowanie do Turcji. Pozostaje jeszcze indywidualny kontrakt piłkarza. I tutaj zaczynają się kłopoty, gdyż zatrzymany przez wrocławską prokuraturę w aferze korupcyjnej Przemysław E. jest menedżerem Scherfchena.
Arka, dbając o rozwój swoich zawodników, wypożyczyła do Olimpii Elbląg bramkarza Radosława Kucia. Tam będzie miał możliwość regularnych występów.
Gdynianie zastrzegli w umowie, że Kuć w każdej chwili może zostać wezwany do żółto-niebieskiej drużyny.
Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Copyright Arka Gdynia |