Aktualności
13.12.2008
Arka wskazała piłkarzy do odejścia (trojmiasto.pl)
Z sześcioma piłkarzami, którzy mają ważne kontrakty, Arka chce się rozstać w zimowym okienku transferowym. Czesław Michniewicz zaskoczył skreślając z kadry pomocnika Krzysztofa Przytułę oraz obrońców, którzy jesienią się leczyli: Pawła Weinara i Krzysztofa Sobieraja. Z Gdynią już pożegnał się Marek Baster. Nie wiadomo co z Damianem Nawrocikiem i bramkarzami
.
Uroczysta kolacja w Hotelu Nadmorskim oficjalnie zakończyła sportowy rok w Arce. Piłkarze otrzymali wolne do 7 stycznia. Do tego czasu działacze chcą w znacznym stopniu zmienić skład osobowy zespołu. Gdynianie mają w planach pozyskanie 2-3 piłkarzy do "11" oraz drugie tyle młodych zawodników, którzy zaostrzą rywalizację w szerokiej kadrze. Przypomnijmy, że jesienią do rozgrywek ekstraklasy zgłoszonych było 25 graczy, a kilku kolejnych szkoleniowiec brał z drużyny Młodej Ekstraklasy.
Zimą klub może pożegnać się nawet z dziewięcioma piłkarzami. Już wiadomo, że nie zagra w Arce Marek Baster. Obrońcy skończy się 31 grudnia kontrakt i nie zostanie on przedłużony. Z końcem roku upływa również ważność umowy Damiana Nawrocika. Arka zaproponowała mu przedłużenie o kolejne pół roku, ale na tych samych warunkach. Napastnik liczył najwyraźniej na więcej, gdyż poprosił o czas do namysłu. Najpóźniej na początku stycznie będziemy wiedzieć, jak będzie przyszłość "Nawrota".
Nieco zaś później wyjaśni się, którzy bramkarze pozostaną w Arce. Jeśli do pełnej sprawności wróci Andrzej Bledzewski, to na tej pozycji będzie aż czterech golkiperów. Wszyscy mają ważne kontrakty, a zatem trzeba będzie negocjować odejście jednego lub nawet dwóch z nich. Radosławem Kuciem zainteresowanie wykazuje Olimpia Elbląg.
Na razie lista transferowa Arki liczy sześciu piłkarzy. - Taki był wniosek sztabu trenerskiego. Będziemy się chcieli z nimi rozwiązać kontrakty, wypożyczyć ich lub dokonać transferów definitywnych - przyznaje Piotr Burlikowski, wiceprezes Arki. Jeśli ci gracze nie odejdą, to zapewne wiosnę spędzą w gdyńskich rezerwach.
W tym gronie zgodnie z oczekiwaniami znaleźli się: Piotr Bazler, Tomasz Mazurkiewicz i Marcin Chmiest. Klub nieoczekiwanie zamierza rozstać się również z Przytułą, choć ten grał aż 12 razy jesienią w podstawowej jedenastce! Nie dostaną szansy na odbudowanie formy w Gdyni Sobieraj i Weinar. Latem przeszli oni poważne operacje kolan. Paweł od końca października ponownie trenował z drużyną.
jag.
.
Uroczysta kolacja w Hotelu Nadmorskim oficjalnie zakończyła sportowy rok w Arce. Piłkarze otrzymali wolne do 7 stycznia. Do tego czasu działacze chcą w znacznym stopniu zmienić skład osobowy zespołu. Gdynianie mają w planach pozyskanie 2-3 piłkarzy do "11" oraz drugie tyle młodych zawodników, którzy zaostrzą rywalizację w szerokiej kadrze. Przypomnijmy, że jesienią do rozgrywek ekstraklasy zgłoszonych było 25 graczy, a kilku kolejnych szkoleniowiec brał z drużyny Młodej Ekstraklasy.
Zimą klub może pożegnać się nawet z dziewięcioma piłkarzami. Już wiadomo, że nie zagra w Arce Marek Baster. Obrońcy skończy się 31 grudnia kontrakt i nie zostanie on przedłużony. Z końcem roku upływa również ważność umowy Damiana Nawrocika. Arka zaproponowała mu przedłużenie o kolejne pół roku, ale na tych samych warunkach. Napastnik liczył najwyraźniej na więcej, gdyż poprosił o czas do namysłu. Najpóźniej na początku stycznie będziemy wiedzieć, jak będzie przyszłość "Nawrota".
Nieco zaś później wyjaśni się, którzy bramkarze pozostaną w Arce. Jeśli do pełnej sprawności wróci Andrzej Bledzewski, to na tej pozycji będzie aż czterech golkiperów. Wszyscy mają ważne kontrakty, a zatem trzeba będzie negocjować odejście jednego lub nawet dwóch z nich. Radosławem Kuciem zainteresowanie wykazuje Olimpia Elbląg.
Na razie lista transferowa Arki liczy sześciu piłkarzy. - Taki był wniosek sztabu trenerskiego. Będziemy się chcieli z nimi rozwiązać kontrakty, wypożyczyć ich lub dokonać transferów definitywnych - przyznaje Piotr Burlikowski, wiceprezes Arki. Jeśli ci gracze nie odejdą, to zapewne wiosnę spędzą w gdyńskich rezerwach.
W tym gronie zgodnie z oczekiwaniami znaleźli się: Piotr Bazler, Tomasz Mazurkiewicz i Marcin Chmiest. Klub nieoczekiwanie zamierza rozstać się również z Przytułą, choć ten grał aż 12 razy jesienią w podstawowej jedenastce! Nie dostaną szansy na odbudowanie formy w Gdyni Sobieraj i Weinar. Latem przeszli oni poważne operacje kolan. Paweł od końca października ponownie trenował z drużyną.
jag.
Copyright Arka Gdynia |