To będzie ostatni mecz piłkarzy Arki u siebie w rundzie jesiennej, ale jeszcze nie pożegnanie z publicznością przed zimą. W tym roku zaplanowano rozegranie również dwóch kolejek z rundy wiosennej. W piątek o godzinie 17.45 przy ul. Olimpijskiej stawi się PGE GKS Bełchatów. Rywale dzięki siedmiu wygranych w ośmiu ostatnich meczach awansowali na trzecie miejsce w ekstraklasie.

Na celowniku Arki znalazł się Sebastian Tyrala, a właściwie po polsku Tyrała. To 20-letni pomocnik Borussi Dortmund, który obecnie gra w IV-ligowych rezerwach tego klubu. O piłkarzu było głośno latem, gdy odrzucił powołanie do młodzieżowej reprezentacji Niemiec, gdyż to zamknęłoby mu drogę do seniorskiej reprezentacji Polski Pomocnik, choć od drugiego roku życia przebywa za granicą, a w juniorskich reprezentacjach Niemiec rozegrał blisko 40 meczów, nie chce iść śladami Miroslava Klose czy Lukasa Podolskiego. Od 20 października ma polski paszport. Dlatego Arka zabiega o wypożyczenie Turały. Od ponad tygodnia obserwuje go w Dortmundzie drugi trener żółto-niebieskich, Robert Wasilewski.

Świeża krew w Gdyni jest nieodzowna. Czesław Michniewicz zamierza definitywnie rozstać się z Tomaszem Mazurkiewiczem, Piotrem Bazlerem i Markiem Basterem. Piłkarze ci pozostają w rezerwach, mimo że w piątek nie będzie pełnej 18-osobowej kadry meczowej. Także na razie młodzież poszła w odstawkę, z wyjątkiem Marcina Budzińskiego.

Po czwartkowym treningu na tradycyjny przedmeczowy wyjazd do Cetniewa udało się tylko 17 piłkarzy. Nie ma wśród nich Zbigniewa Zakrzewskiego, który nadal leczy kontuzjowany kręgosłup w Poznaniu. Po urazach w Krakowie muszą również pauzować Krzysztof Przytuła oraz Brazylijczyk Anderson. Indywidualnie ćwiczy narzekające na bóle w łydce i przywodzicielu Bartosz Karwan, ale on powinien pojawić się w piątek na ławce rezerwowych.

Pechowo zakończył trening Marcin Wachowicz. Ostatnie kopnięcie okupił ostrym bólem w okolicach żeber. Napastnik, który wraca do gry po absencji za nadmiar żółtych kartek, potrzebował pomocy od masażysty Marka Latosa. Co prawda w zajęciach z zespołem uczestniczą już Paweł Weinar i Krzysztof Sobieraj, ale oni do pełnego treningu wejdą dopiero od 1 stycznia i na pewno wcześniej nie pojawią się na boisku.

Kontuzja Andersona oraz bardzo dobra postawa Norberta Witkowskiego, co oznacza rolę rezerwowego dla Tomislava Basicia w zestawieniu z odstawieniem na bełchatowską ławkę Carlosa Costly Moliny z Hondurasu oznacza, że będziemy mieli coraz rzadszy obrazek na boiskach ekstraklasy. W wyjściowych składach powinni zagrać sami Polacy!

Arka grała jesienią już dwukrotnie z Bełchatowem. Oba mecze w Pucharze Ekstraklasy zakończyły się remisami 2:2. To właśnie po podziale punktów w Gdyni doszło do głośnego wyrzucenie do rezerw siedmiu piłkarzy Arki. Pawłowi Janasowi udało się skonsolidować drużynę w trakcie rundzie i od szóstej kolejki jest ona wyraźnie w trendzie wznoszącym.

Łukasz Garguła i jego koledzy, począwszy od 20 września i wygranej z... Lechią 1:0, w ośmiu kolejnych grach odnieśli siedem zwycięstw przy bilansie bramek 14:5! W tym czasie GKS przegrał tylko u siebie z Polonią Warszawa 1:2. Na wyjazdach wygrywał trzykrotnie z rzędu. Bełchatowski bramkarz jest niepokonany od 207 minut.

jag.