Aktualności

14.11.2008
Grzegorz Gilewski będzie sędzią meczu Arki z GKS-em
Polski Związek Piłki Nożnej wyznaczył sędziów do prowadzenia spotkań 14. kolejki Ekstraklasy. Do poprowadzenia zawodów w Gdyni wskazano międzynarodowego arbitra Grzegorza Gilewskiego z Radomia.
14 listopada (piątek):
Arka Gdynia - GKS Bełchatów, godz. 17:45, sędzia: Grzegorz Gilewski (Radom).
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław, godz. 20:00, sędzia: Adam Kajzer (Rzeszów).
15 listopada (sobota):
Piast Gliwice - Odra Wodzisław Śląski, godz. 15:15, sędzia: Mariusz Żak (Sosnowiec).
Jagiellonia Białystok - Polonia Bytom, godz. 17:30, sędzia: Jacek Granat (Warszawa).
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk, godz. 18:15, sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Łódzki KS - Ruch Chorzów, godz. 19:45, sędzia: Piotr Siedlecki (Warszawa).
16 listopada (niedziela):
Górnik Zabrze - Cracovia, godz. 16:45, sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Lech Poznań - Polonia Warszawa, godz. 16:45, sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin).
Warto przypomnieć, że sędzia Gilewski prowadził już w tym sezonie mecz w Gdyni i była to pamiętna rywalizacja z Lechem Poznań. Miejmy nadzieję, że do Arki znów uśmiechnie się szczęście i podobnie jak z Kolejorzem, tak i teraz faworyt polegnie na Olimpijskiej.
14 listopada (piątek):
Arka Gdynia - GKS Bełchatów, godz. 17:45, sędzia: Grzegorz Gilewski (Radom).
Legia Warszawa - Śląsk Wrocław, godz. 20:00, sędzia: Adam Kajzer (Rzeszów).
15 listopada (sobota):
Piast Gliwice - Odra Wodzisław Śląski, godz. 15:15, sędzia: Mariusz Żak (Sosnowiec).
Jagiellonia Białystok - Polonia Bytom, godz. 17:30, sędzia: Jacek Granat (Warszawa).
Wisła Kraków - Lechia Gdańsk, godz. 18:15, sędzia: Mirosław Górecki (Katowice).
Łódzki KS - Ruch Chorzów, godz. 19:45, sędzia: Piotr Siedlecki (Warszawa).
16 listopada (niedziela):
Górnik Zabrze - Cracovia, godz. 16:45, sędzia: Paweł Gil (Lublin).
Lech Poznań - Polonia Warszawa, godz. 16:45, sędzia: Tomasz Mikulski (Lublin).
Warto przypomnieć, że sędzia Gilewski prowadził już w tym sezonie mecz w Gdyni i była to pamiętna rywalizacja z Lechem Poznań. Miejmy nadzieję, że do Arki znów uśmiechnie się szczęście i podobnie jak z Kolejorzem, tak i teraz faworyt polegnie na Olimpijskiej.
|