TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

chignahuapan
Arka-Facebook Arka-Instagram Arka-Twitter Arka-YouTube Arka-TikTok Arka LinkedIn NO10 Nocny Bieg Świętojański Stowarzyszenie Inicjatywa Arka Betclic


Aktualności

img

31.10.2008

Arka: przełamać się z liderem (Gazeta Wyborcza)

Piłkarze Arki Gdynia, po czterech porażkach z rzędu, są rozbici. Muszą się przełamać, ale los nie jest dla nich łaskawy. W piątek zagrają z liderem Polonią Warszawa.

Po zachwycającej na początku sezonu Arce zostały już tylko wspomnienia. Ostatnie tygodnie są bowiem dramatyczne. Arka przegrała cztery z rzędu mecze w ekstraklasie, odpadła też z Pucharu Polski. Jej atutem nie jest nawet własny stadion, na którym przegrała trzy ostatnie mecze. Szczególnie bolesna była ostatnia porażka z Polonią Bytom (1:3), bo wydawało się, że jest to rywal, którego Arka - nawet mimo słabszej formy - powinna ograć. W zupełnie innej sytuacji jest Polonia, która po ostatniej wygranej na wyjeździe z GKS Bełchatów została liderem ekstraklasy, ma już osiem punktów więcej od Arki.

W tym tygodniu oba zespoły miały też różne przygotowania do meczu. Trener Arki Czesław Michniewicz, mimo słabej gry jego piłkarzy, dał im dwa dni wolnego - w niedzielę i środę. Polonia z kolei grała we wtorek wyjazdowe spotkanie z Kmitą Zabierzów w Pucharze Polski i wygrała 2:0. Obie bramki strzelił Jacek Kosmalski, który w ekstraklasie jako jedyny z napastników Polonii nie zdobył jednak jeszcze bramki i stracił pewne na początku sezonu miejsce w pierwszym składzie, na rzecz Filipa Ivanovskiego i Krzysztofa Gajtkowskiego.



W Arce atmosfera jest gorąca. Po meczu z Polonią Bytom Michniewicz został wezwany na spotkanie z członkami zarządu klubu. I choć wszyscy podkreślali, że była to rutynowa wizyta, to nie ulega wątpliwości, że szefom Arki nie podoba się gra drużyny. A już najbardziej - brak zaangażowania.

Piotr Burlikowski, członek zarządu Arki: - Nie postawiliśmy trenerowi ultimatum, nie podgrzewajmy atmosfery. Mamy zaufanie do trenera, wierzymy, że zespół zacznie grać lepiej - podkreśla Burlikowski. A co będzie, jeśli Arka przegra również dziś? - Nie możemy teraz tak dywagować, bo my chcemy wygrać.

A co na to Michniewicz? Na swoim blogu napisał: "Jesteśmy na początku długiej drogi. Moją Arkę zobaczycie najwcześniej wiosną. Każdy z was może zadać sobie trud i sprawdzić, jak prowadzone przeze mnie zespoły grały po przerwie zimowej - ile punktów zdobywał Lech, ile zdobywało Zagłębie. Po prostu potrzebuję czasu i piłkarze go potrzebują. I ten czas dla siebie mamy. Ujadanie niektórych ludzi, że w Arce jest nerwowo, że będą spadać głowy, to zwykłe bajki".

Do składu Arka wróci dziś Zbigniew Zakrzewski i jest to budująca wiadomość przed meczem z liderem. Z powodu kłopotów z kręgosłupem Zakrzewski, najlepszy strzelec Arki w tym sezonie (cztery bramki w ekstraklasie), opuścił bowiem dwa ostatnie mecze - ze Śląskiem Wrocław (1:2) i Polonią Bytom (1:3). Przez kilkanaście dni trenował w Poznaniu, ale w poniedziałek rozpoczął już zajęcia z drużyną. Wczoraj po treningu Michniewicz ogłosił 20-osobową kadrę na mecz z Polonią. Wrócili do niej Marcin Chmiest, Łukasz Kowalski i Przemysław Trytko, choć przed meczem Michniewicz będzie musiał wykreślić jeszcze dwa nazwiska.

Piątkowy mecz rozpocznie się o godz. 17.30 na stadionie przy ul. Olimpijskiej w Gdyni. Bilety: 40, 25, 18 i 16 zł.

Grzegorz Kubicki







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia