Aktualności
15.10.2008
Arka ma kłopoty kadrowe. Zostało piętnastu piłkarzy. (trojmiasto.pl)
Gdyby Arka miała dziś zagrać ze Śląskiem, to Czesław Michniewicz musiałby wyłonić skład z grona zaledwie piętnastu piłkarzy! Całe szczęście ligowe spotkanie we Wrocławiu zaplanowane jest na sobotę, co daje nadzieje, że kontuzję wyleczy Zbigniew Zakrzewski, a choroby zwalczą Dariusz Żuraw i Tomislav Basić. Nie będzie Marcina Budzińskiego, który został powołany do reprezentacji Polski u-19.
Łukasz Kowalski, Przemysław Trytko, Marcin Chmiest, Tomasz Mazurkiewicz, Piotr Bazler, Marek Baster i Krzysztof Bułka, którzy w poniedziałek dowiedzieli się, że nie ma dla nich na razie miejsca w pierwszej drużynie, wczoraj ćwiczyli pod okiem Jacka Dziubińskiego w... Żelistrzewie. W drugą stronę, czyli z zespołu Młodej Ekstraklasy do seniorów przesunięto obrońcę Wojciecha Wilczyńskiego oraz pomocnika Wojciecha Barnika. Wraz z nimi do dyspozycji trenera Michniewicza było we wtorek zaledwie 15 graczy z pola! Jedyną optymistyczną wieścią jest podjęcie normalnych treningów przez Michała Płotkę, kontuzjowanego w derbach z Lechią oraz Olgierda Moskalewicza, który od początku sezonu leczył się w Szczecinie.
Wolne miał Żuraw, który przeziębił się. Tylko widzem na zajęciach był Zakrzewski. - Na rozgrzewce przed meczem z Bełchatowem wysunął mi się... dysk. Był straszliwy ból. Jeszcze w poniedziałek miałem problemy z chodzeniem. Biorę zastrzyki, kręgosłup nastawił kręglarz. W środę lub w czwartek spróbuję wznowić zajęcia. Jeśli nie będzie dobrze, konieczne będą szczegółowe badania - mówi najlepszy snajper Arki.
Nie ma pełnej obsady również w bramce. Choruje Basić. Trener Jarosław Krupski do dyspozycji na zajęciach miał trzech podopiecznych, gdyż do Norberta Witkowskiego i Radosława Kucia dołączył Filip Kurto. To bramkarz, tak jak ten pierwszy, rodem z Olsztyna. Obecnie występuje w Promieniu Opalenica. 18-latek mierzy 191 centymetrów. To kolejny zawodnik sprawdzany między słupkami. Przed miesiącem z Arką trenował 18-latek Arkonii Szczecin, Łukasz Kupczanko.
jag.
Łukasz Kowalski, Przemysław Trytko, Marcin Chmiest, Tomasz Mazurkiewicz, Piotr Bazler, Marek Baster i Krzysztof Bułka, którzy w poniedziałek dowiedzieli się, że nie ma dla nich na razie miejsca w pierwszej drużynie, wczoraj ćwiczyli pod okiem Jacka Dziubińskiego w... Żelistrzewie. W drugą stronę, czyli z zespołu Młodej Ekstraklasy do seniorów przesunięto obrońcę Wojciecha Wilczyńskiego oraz pomocnika Wojciecha Barnika. Wraz z nimi do dyspozycji trenera Michniewicza było we wtorek zaledwie 15 graczy z pola! Jedyną optymistyczną wieścią jest podjęcie normalnych treningów przez Michała Płotkę, kontuzjowanego w derbach z Lechią oraz Olgierda Moskalewicza, który od początku sezonu leczył się w Szczecinie.
Wolne miał Żuraw, który przeziębił się. Tylko widzem na zajęciach był Zakrzewski. - Na rozgrzewce przed meczem z Bełchatowem wysunął mi się... dysk. Był straszliwy ból. Jeszcze w poniedziałek miałem problemy z chodzeniem. Biorę zastrzyki, kręgosłup nastawił kręglarz. W środę lub w czwartek spróbuję wznowić zajęcia. Jeśli nie będzie dobrze, konieczne będą szczegółowe badania - mówi najlepszy snajper Arki.
Nie ma pełnej obsady również w bramce. Choruje Basić. Trener Jarosław Krupski do dyspozycji na zajęciach miał trzech podopiecznych, gdyż do Norberta Witkowskiego i Radosława Kucia dołączył Filip Kurto. To bramkarz, tak jak ten pierwszy, rodem z Olsztyna. Obecnie występuje w Promieniu Opalenica. 18-latek mierzy 191 centymetrów. To kolejny zawodnik sprawdzany między słupkami. Przed miesiącem z Arką trenował 18-latek Arkonii Szczecin, Łukasz Kupczanko.
jag.
Copyright Arka Gdynia |