TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

22.09.2008

Arka gromi ŁKS

Kolejny znakomity występ zaliczyli piłkarze Arki! Przed własną publicznością nie dali najmniejszych szans drużynie ŁKS-u aplikując im aż cztery bramki. Największym zaskoczeniem może być lista strzelców, na którą wpisali ci, którzy dość rzadko ostatnio trafiali do siatki. Jako pierwszy bramkę zdobył Pietroń (to jego premierowy gol w barwach Arki) w 27. min., a po przerwie Wyparłę pokonywali Trytko (pierwszy gol w ekstraklasie) w 51. min., Ława w 74. min. i na koniec Nawrocik w 90 minucie spotkania.

Arka Gdynia - ŁKS Łódź 4:0 (1:0)

SKŁADY

Tak grającą Arkę chcielibyśmy oglądać w każdym meczu. ŁKS został rozgromiony w Gdyni. Gospodarze byli lepsi w każdym elemencie gry ani na chwilę nie pozostawiając wątpliwości, komu należą się trzy punkty. Pierwsze strzały na bramkę Bogusława Wyparły były co prawda niecelne - próbował Marcin Wachowicz i Dariusz Ulanowski, ale od 20 minuty popis rozpoczął Marcin Pietroń. Z lewym pomocnikiem Arki kompletnie nie radzili sobie obrońcy ŁKS-u. W 17. minucie Pietroń dokładnie dograł na głowę do Zbigniewa Zakrzewskiego, a ten uderzył w słupek.

W 27. minucie Pietroń przejął wybitą przez obrońcę ŁKS-u piłkę i niemal z zerowego kata strzelił obok Wyparły. Piłka ku zaskoczeniu wszystkich wpadła do siatki. Arka prowadziła 1:0. W 36. minucie najlepszą okazję do zdobycia bramki mieli goście. Z lewego narożnika pola karnego uderzał Jakub Biskup. Piłkę na rzut rożny wybił jednak Norbert Witkowski. Przed przerwą wypada odnotować jeszcze niecelne uderzenia z dystansu. Próbowali ponownie Wachowicz i Ulanowski.

Drugi gol dla żółto-niebieskich padł w 51. minucie. Dośrodkowanie z rzutu rożnego głową do Przemysława Trytki przedłużył Wachowicz i gracz wypożyczony z Energie Cottbus z najbliższej odległości pokonał Wyparłę. Gol ten sprawił, że gdynianie mogli grać z większą swobodą. Arkowcy nadal jednak grali pressingiem i na niewiele pozwalali rywalom. W 73. minucie trzeci gol dla gdynian. Piłkę do Bartosza Ławy dogrywał Pietroń. Pomocnik Arki przebiegł kilkanaście metrów i uderzył za linii pola karnego przy prawym słupku bramki ŁKS. Wyparło był bez szans.

Gospodarze przypieczętowali zwycięstwo w ostatniej akcji meczu. Grzegorz Niciński podał do Zbigniewa Zakrzewskiego. Ten w pełnym biegu oddał strzał z prawej strony. Wyparło wybił go przed siebie. Do piłki dopadł wprowadzony chwilę wcześniej Damian Nawrocik i technicznym uderzeniem ustalił wynik meczu.




















Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia