TA STRONA UŻYWA COOKIE.
Dowiedz się więcej o celu ich używania. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na korzystanie z cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.

statystyki
chignahuapan

Aktualności

img

23.07.2008

Zakrzewski już strzela (trojmiasto.pl)

W ostatnim sparingu przed inauguracją ekstraklasy piłkarze Arki pokonali Gryfa Wejherowo 4:0. Wszystkie bramki padły przed przerwą, kiedy grał skład identyczny lub bardzo zbliżony, do tego który wystąpi w piątek przeciwko Polonii Warszawa. Bardzo dobrze w szeregi żółto-niebieskich wprowadził się Zbigniew Zakrzewski. Napastnik wypożyczony z FC Sion w debiucie strzelił gola.


Bramki: Bartosz Ława 13, Krzysztof Przytuła 18, Zbigniew Zakrzewski 29, Marcin Wachowicz 36.

ARKA (I połowa): Witkowski - Sokołowski, Żuraw, Płotka, Baster - Przytuła, Łabędzki - Trytko, Ława, Wachowicz - Zakrzewski.

ARKA (II połowa): Basić - Bazler, Kowalski, Anderson, Ulanowski - Moskalewicz, Mazurkiewicz, Budziński, Kołodziejski - Chmiest, Niciński.

Po przedpołudniowym treningu w Arce było wielkie podpisywanie kontraktów i koniec z niepewnością, która ciągnęła się od końca maja. Polski Związek Piłki Nożnej uprzejmie informuje, iż w rozgrywkach Ekstraklasy w sezonie 2008/2009 w miejsce zdegradowanego Klubu Kolporter Korona SSA Kielce występować będzie Klub Arka Gdynia SSA. To najważniejszy fragment dokumentu podpisanego przez Zdzisława Kręcinę, sekretarza generalnego oraz Eugeniusza Kolatora, wiceprezes ds. organizacyjnych PZPN, który dotarł do Gdyni faksem trzy minuty po godzinie dziesiątej.

Jest ekstraklasa, a zatem znikła ostatnia formalna przeszkoda związana z grą w Gdyni kilku graczy. Na pierwszy ogień poszli piłkarze , którzy już byli w Arce, ale zwlekali z podpisaniem renegocjowanych umów. Markotną minę miał tylko Krzysztof Sobieraj. W czwartek obrońca w Poznaniu przejdzie zabieg operacyjny na kontuzjowanym kolanie. - Wszystko okaże się podczas artroskopii. Jeśli potwierdzi się diagnoza, to będę musiał pauzować od trzech do sześciu miesięcy - przyznaje "Sobi". Byłby to już trzeci piłkarz, którego uraz eliminuje z gry w rundzie jesiennej. Wcześniej, również operacje kolana, przeszli Paweł Weinar i Andrzej Bledzewski. W dodatku Damian Nawrocik dopiero najwcześniej za tydzień-dwa będzie mógł wznowić treningi po kontuzji.

Wobec tych osłabień konieczne było zatrudnienie nowych graczy, którzy ostatni sezon spędzili za granicą. Ci choć trenowali już z drużyną, swoje pozostanie w Arce warunkowali od gry w ekstraklasie. Dlatego we wtorek wreszcie z ulgą mogli podpisać umowy z gdyńskim klubem. Na rok na zasadzie transferów definitywnych żółto-niebiescy pozyskali Dariusza Żurawia (poprzednio Hannover, Niemcy) i Brazylijczyka Andersona (Yokohama, Japonia), a na najbliższy sezon wypożyczono Zbigniewa Zakrzewskiego (z FC Sion, Szwajcaria) i Przemysława Trytkę (Energie Cottbus, Niemcy). Ponadto testy rozpoczął 28-letni Tomislav Basić. Bramkarz bośniackiego NK Posušje w sparingu zrobił dobre wrażenie, choć wiele pracy nie miał. - Jeszcze musimy mu się bliżej przyjrzeć. Na razie widać, że jest silny, dobrze gra nogą - ocenia Jarosław Krupski, trener bramkarzy Arki.

Wiadomość o przywróceniu gdynian do ekstraklasy oraz jedyna w okresie przygotowawczym zobaczenia żółto-niebieskich w sparingu u siebie sprawiła, że kibice szczelnie wypełnili trybuny na bocznym boisku stadionu przy ul. Olimpijskiej. Do pierwszej połowy Czesław Michniewicz wystawił skład zbliżony albo wręcz identyczny, który zagra w piątek (godzina 20.00) na inaugurację. W tej jedenastce mogą właściwie zajść tylko dwie zmiany. Ewentualnie Olgierd Moskalewicz może zastąpić Trytkę, choć rajdy prawym skrzydłem 20-latka bardzo się podobały publiczności, a Michał Płotka ustąpi pola Andersonowi, jeśli uda się na czas uzyskać dla Brazylijczyka pozwolenie na pracę i ściągnąć jego certyfikat z Japonii. W dalszej perspektywie do rywalizację o miejsce w składzie włączy się Bartosz Karwan, który na razie pauzuje z powodu infekcji w kolanie.

Bardzo dobrze wypadł debiut w Arce Zakrzewskiego. Popularny "Zaki" szybko przypomniał sobie czasy wspólnej gry w Lechu Poznań z Marcinem Wachowiczem i widać było, że obaj szukają się na boisku. Obaj dobrą grą, obfitującą w wiele szybkich akcji zwieńczyli bramkami. Napastnik FC Sion zajął najbardziej wysuniętą pozycję w ataku. Ma szanse zostać na niej na dłużej, a nie tylko na inaugurację, kiedy pod uwagę nie mogą być brani pauzujący za kartki z poprzedniego sezonu Grzegorz Niciński i Marcin Chmiest.

Po przerwie trener Michniewicz wymienił całą jedenastkę, przeszedł z ustawienia 1-4-2-3-1 do systemu 1-4-4-2 co od razu odbiło się na grze. Co prawda były sytuacje, m.in. groźne strzały Tomasza Mazurkiewicza czy przewrotka Nicińskiego, ale wynik nie uległ już zmianie. Z nowinek odnotujmy grę dotychczasowych pomocników na bokach obrony - Piotra Bazlera (na prawej) i Dariusza Ulanowskiego (na lewej) oraz już chyba na dobre przesunięcie, bo tak grał już w kolejnym sparingu, Łukasza Kowalskiego z prawej na środek defensywy. Na środku pomocy trener sprawdził zaś juniora Marcina Budzińskiego.

jag.







Poprzedni Następny

 

 

 

 

 

 

SPONSORZY MŁODEJ ARKI

 

 

     

 

 

 

 

 

 

PARTNERZY MEDIALNI

 

 

Arka Gdynia Copyright Arka Gdynia