Aktualności
07.04.2022
GKS Tychy - Arka Gdynia 0:2
Arka uczciła tysięczny występ na drugim poziomie rozgrywkowym w najlepszy możliwy sposób, odnosząc pewne zwycięstwo w Tychach nad tamtejszym GKS-em. Po golach Adamczyka i Alemana gdynianie wygrali 2:0 i umocnili się w czołówce tabeli.
Fortuna 1 liga - 25. kolejka sezon 2021/22 - przesunięta ze wzgl. na mecze reprezentacji
GKS Tychy - Arka Gdynia 0:2 (0:1)
Bramki: Adamczyk 19', Aleman 65'
GKS: Jałocha - Połap, Nedić, Szymura, Mańka - Biel (46' Kargulewicz), Czyżycki (62' Malec), Grzeszczyk (78' Piątek), Paprzycki, Wachowiak (46' Kozina) - Rumin (46' Jaroch)
Arka: Krzepisz - Marcjanik, Dobrotka, Memić - Stępień, Milewski (58' Zmorzyński), Bednarski, Kobacki (46' Hiszpański) - Adamczyk (86' da Silva), Czubak, Aleman
Żółte kartki: Biel, Połap - Memić, Czubak
Sędzia: Łukasz Szczech (Warszawa)
Widzów:
Dwa mecze z rzędu przy ul. Olimpijskiej zaowocowały czterema punktami dla żółto-niebieskich. Teraz przyszła kolej na dwa spotkania w delegacji, które będą rozegrane na dystansie czterech dni. Pierwsze na Śląsku, na terenie GKS-u Tychy, czyli jednego z rywali w walce o awans do Ekstraklasy, a w niedzielę podopieczni trenera Tarasiewicza zmierzą się w Niepołomicach z Puszczą. Spotkanie z GKS-em było wyjątkowe w historii naszego klubu, bo był to równo tysięczny mecz Arki na zapleczu Ekstraklasy!
Do spotkania z GKS-em Arkowcy przystąpili z dwiema wymuszonymi zmianami w wyjściowej jedenastce. W niedzielę czwartą żółtą kartkę w sezonie obejrzał Adam Deja i zastąpić go musiał Bednarski, natomiast za kontuzjowanego Bunozę do składu wskoczył Memić. Kibice mogli szczególnie żałować nieobecności Dei, który od początku roku zasygnalizował wysoką formę, ale swoją szansę dostał Bednarski, który jesienią niejednokrotnie pokazał, że może być ważnym ogniwem w zespole z Gdyni.
Spotkanie mogło zacząć się w sposób wymarzony dla Arki. Już w 3 minucie Karol Czubak skorzystał z nieporozumienia w defensywie gospodarzy, pognał za piłką w polu karnym, a Konrad Jałocha sfaulował naszego napastnika! Sędzia wskazał na wapno, a do wykonania jedenastki podszedł Hubert Adamczyk. Niestety nasz najskuteczniejszy piłkarz w tym sezonie nie powtórzył wyczynu z niedzieli i uderzył w sposób sygnalizowany, więc piłka stała się łatwym łupem Jałochy!
Gospodarze mogli odpowiedzieć w 11 minucie, gdy w pole karne zagrał Grzeszczyk. Piłki nie sięgnął tam Paprzycki, ale ta minęła światło bramki zaledwie o kilkanaście centymetrów, dlatego Dobrotka na wszelki wypadek jeszcze z poświęceniem interweniował. Sześć minut później efektownym strzałem z szesnastu metrów popisał się Aleman, a piłka po jego uderzeniu z powietrza nieznacznie minęła bramkę gospodarzy.
W 19 minucie Adamczyk w pełni zrehabilitował się niewykorzystaną jedenastkę. Stępień otrzymał prezent od rywali i natychmiast zagrał za plecy rywali, a Adamczyk popędził za piłką i kapitalnie uderzył ponad wychodzącym z bramki Jałochą i zdobył w ten sposób 11 bramkę w sezonie!
Prowadzenie wcale nie wyhamowało ataków żółto-niebieskich. W 34 minucie skuteczny drybling Kobackiego pozwolił mu oddać strzał z obrębu pola karnego, lecz w ostatniej chwili skutecznie zablokowany przez Nedicia. GKS długo nie potrafił skonstruować płynnej akcji, którą mógłby zakończyć strzałem na bramkę, aż dokonał tej sztuki w 41 minucie. Po dwójkowej akcji Paprzycki – Biel, okazję do uderzenia z 15 metrów miał ten drugi, a piłkę tuż przy słupku odbił Krzepisz!
W przerwie trener Derbin zdecydował się na potrójną zmianę, szukając w ten sposób odmiany w grze swojego zespołu. O ile rzeczywiście GKS zaczął nieco więcej utrzymywać się przy piłce, to nie przekładało się to na sytuacje pod bramką Krzepisza. Oczywiście Arkowców ten stan rzeczy szczególnie nie martwił, bo wynik wciąż był korzystny, a wkrótce stał się jeszcze bardziej zadowalający.
W 65 składna akcja przyniosła naszej drużynie drugiego gola. Zmorzyński zagrał w pole karne w kierunku Bednarskiego, a ten dostrzegł Alemana na 14 metrze, podał do niego piłkę, a Ekwadorczyk strzałem w środek bramki podwyższył prowadzenie Arki! Cztery minuty później, podbudowany golem Aleman, pokusił się o strzał z dystansu, którym zmusił Jałochę do najwyższego wysiłku.
Z upływem czasu gospodarze coraz bardziej godzili się z faktem, że tego dnia nie zdołają uniknąć porażki z Arką. Nasza defensywa nie popełniała większych błędów i rywale nie potrafili kreować okazji do oddawania strzałów na bramkę. Podopieczni Ryszarda Tarasiewicza starali się utrzymywać grę w środkowej strefie boiska i długimi okresami swój cel osiągali. Obrona Arki zanotowała wpadkę w pierwszej minucie doliczonego czasu gry, gdy pozwoliła na strzał głową z 5 metrów Paprzyckiemu, lecz wtedy efektowną paradę zademonstrował Krzepisz, zatrzymując piłkę lewą ręką.
Arka wygrała bardzo ważny mecz i utrzymała dystans do drugiego w tabeli Widzewa. Pozycja, która daje bezpośredni awans, wciąż pozostaje w zasięgu naszej drużyny i rywale doskonale widzą, że gdynianie nie odpuszczą do ostatniego meczu w sezonie. Kolejny krok trzeba uczynić już w niedzielę w Niepołomicach, gdzie na drodze Arki stanie Puszcza. Liczymy, że podobnie jak w Tychach, Arkowcy znów zgarną pełną pulę.
Arkadiusz Skubek
Arka rozegrała dzisiaj mecz nr 1000 na zapleczu najwyższej klasy rozgrywkowej. Ten debiut na arenie centralnej miał miejsce 12 marca 1961 roku. Wówczas w meczu premierowym w Gdyni o g.15.00 przegrała z Naprzodem Lipiny 0:2. Co ciekawe, jak podaje nasz dokumentalista Maciej Witczak, w ekipie gości zagrał na prawym łączniku Antoni Piechniczek, późniejszy selekcjoner srebrnej drużyny na Mistrzostwach Świata w 1982 roku… Mecz nr 500 odbył się 15 sierpnia 1992 roku w Gdyni z Zagłębiem Sosnowiec (0:0). Dzisiaj po niemal 30 latach Arka wygrała 2:0.
BILANS 1000 spotkań: 1199 punktów, 372 zwycięstwa, 298 remisów, 330 porażek
tr
WYBIERAMY ZAWODNIKA MECZU
ZAWODNIK MECZU: MICHAŁ BEDNARSKI
Statystyka meczu GKS Tychy - Arka Gdynia
Bramki | 0 | 2 |
Strzały | 8 | 7 |
Celne | 2 | 4 |
Niecelne | 6 | 3 |
Rzuty rożne | 7 | 4 |
Faule | 15 | 13 |
Spalone | 1 | 0 |
Posiadanie piłki | 49% | 51% |
Rzuty wolne | 13 | 15 |
Żółte kartki | 2 | 2 |
Czerwone kartki | 0 | 0 |
GALERIA NR 1
JUŻ DZIŚ SPRAWDŹ NASZĄ KOLEKCJĘ NA WWW.SKLEP.ARKA.GDYNIA.PL
KULISY ARKA - SKRA
Copyright Arka Gdynia |