Aktualności
02.03.2021
1/4 finału PP: Puszcza - Arka Gdynia 2:5! Półfinał jest nasz!
1/4 Fortuna Pucharu Polski:
Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia 2:5 (1:1)
Bramki: Stefanik 45+2'(k), Cikos 90+6' - Żebrowski 37', Rosołek 52', da Silva 70'(k), 88', Valcarce 90+3'
Puszcza: Kobylak - Stępień (46' Uwakwe), Tomalski (89' Rakoczy), Stefanik, Radionov (59' Kobusiński), Serafin, Górski, Knap (62' Wyjadłowski), Mikołajczyk (59' Pięczek), Hladik, Cikos
Arka: Krzepisz - Danch, Marcjanik (13' Memić), Valcarce - Deja, Łabojko - Ślesicki, da Silva, Skóra (62' Mazek) - Rosołek (76' Sasin), Żebrowski
Żółte kartki: Stępień, Tomalski, Hladik, Górski - Valcarce, Ślesicki
Sędzia: Paweł Gil (Lublin)
VAR: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)
Widzów: mecz bez udziału publiczności
Pierwsze 45 minut meczu stało pod znakiem zdecydowanej przewagi żółto-niebieskich. To gdynianie prowadzili grę i konstruowali ataki na połowie gospodarzy. Po raz pierwszy groźnie zrobiło się pod bramką Puszczy w 9 minucie, gdy Kobylak niezbyt pewnie wybijał piłkę zagraną na trzeci metr przed bramkę przez Deję.
Kolejnej próby zdobycia bramki byliśmy w 18 minucie spotkania, gdy z powietrza uderzał Marcus da Silva. Z prawej strony boiska Rosołek dośrodkował w pole karne, gdzie osamotniony da Silva spróbował efektownie strzelać na bramkę Kobylaka, lecz wyraźnie chybił.
Rosołek nie tylko szukał podaniami partnerów, ale próbował też uderzać w kierunku bramki Puszczy. Strzał głową z 20 minuty był niecelny, natomiast próba uderzenia z dystansu z minuty 34 była zbyt lekka i skierowana wprost w Kobylaka.
Gdynianie objęli prowadzenie w 37 minucie spotkania. Da Silva podał do Żebrowskiego, który pokusił się o techniczny strzał z 18 metrów. Uderzenie było precyzyjne i bramkarz Niepołomic nie miał większych szans na skuteczną interwencję.
Po zdobyciu bramki zespół trenera Marca nie zmienił sposobu gry – nadal utrzymywał się przy piłce i prowadził grę na połowie gospodarzy. Niestety w ostatniej minucie pierwszej połowy nie uchroniliśmy się przed błędem, który kosztował Arkę utratę gola. Cikos wbiegł w nasze pole karne, a Valcarce przy próbie zablokowania piłki trafił w nogę rywala i sędzia Gil podyktował „jedenastkę” dla Puszczy. Rzut karny na bramkę zamienił Stefanik
Arka po zmianie stron szybko odzyskała prowadzenie. Świetną akcję lewym skrzydłem przeprowadził Luis Valcarce – Hiszpan wbiegł z piłką w pole karne, po czym dokładnie podał do Żebrowskiego spod linii końcowej. Strzał Mateusza zablokował Stefanik, ale z pomocą nadbiegł Rosołek, który z bliska wpakował piłkę do siatki!
W 67 minucie Uwakwe sfaulował we własnym polu karnym Memicia i sędzia Gil po długiej wideoweryfikacji podyktował Arce jedenastkę. Do piłki podszedł da Silva i choć nie uderzył najlepiej, to na tyle mocno, że pokonał Kobylaka i powiększył prowadzenie naszej drużyny.
W 76 minucie dwukrotnie szczęście uśmiechnęło się gdynian. Najpierw Krzepisz w ostatniej chwili zablokował strzał Tomalskiego, który wybiegł zza pleców naszych obrońców i miał przed sobą tylko bramkarza Arki. Chwilę później Cikos minimalnie spudłował z 8 metrów zamykając dośrodkowanie z lewej strony boiska.
Sześć minut później „zamknąć” spotkanie mógł Mazek. Kontrę Arki wyprowadził da Silva, który zagrał w pole karne do Kamila, a ten uderzył równie potężnie, co niecelnie. W 86 minucie celnie za to uderzył Łabojko, ale jemu z kolei zabrakło nieco siły, żeby zaskoczyć bramkarza.
W 88 minucie da Silva przesądził o losach spotkania. Strzał na bramkę oddał Żebrowski, który Kobylak odbił na 14 metr. Tam czekał na futbolówkę Marcus, który znów posłał piłkę do siatki pod brzuchem bramkarza gospodarzy.
Dwa trafienia Marcusa były zarazem jego 60 i 61 trafieniem w barwach Arki, a to oznacza, że brakuje mu już tylko jednego gola do liderującego w klasyfikacji wszech czasów naszego klubu Stanisława Gadeckiego!
W trzeciej minucie doliczonego czasu gry popisową akcję przeprowadził Valcarce. Hiszpan przejął piłkę na swojej połowie boiska i pognał na bramkę Kobylaka, któremu nie dał najmniejszych szans w pojedynku „jeden na jeden”.
Na pożegnanie z pucharową rywalizacją efektowną bramkę w szóstej minucie doliczonego czasu gry zdobył Cikos. Zawodnik Puszczy pokusił się o strzał przewrotką, po którym piłka wpadła w okienko bramki bezradnego w tej sytuacji Krzepisza.
Niestety awans do półfinału okupiliśmy niestety dwoma urazami. Już w 12 minucie boisko musiał opuścić Marcjanik, którego zastąpił debiutujący Haris Memić. W 62 minucie z kontuzją boisko opuścił grający dobre zawody Kacper Skóra, a na boisku zmienił go Kamil Mazek.
Statystyka meczu Puszcza Niepołomice - Arka Gdynia:
Bramki | 2 | 5 |
Strzały | 7 | 13 |
Celne | 4 | 10 |
Niecelne | 3 | 3 |
Rzuty rożne | 4 | 3 |
Faule | 26 | 8 |
Spalone | 1 | 0 |
Posiadanie piłki | 53% | 47% |
Dośrodkowania | 8 | 8 |
Żółte kartki | 4 | 2 |
Czerwone kartki | 0 | 0 |
GALERIA ZDJĘCIOWA
Copyright Arka Gdynia |